Żarty, dowcipy, kawały... po prostu humor na maksa!

jumbo logo kawały żarty
Szukasz dobrych dowcipów i żartów?
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!

  • Najlepsze żarty
  • Ponad 10,000 dowcipów
  • Humor na każdy dzień!

Idą Polak, Rusek i Niemiec przez las i nagle zatrzymał ich diabeł:
- Jeśli powiecie coś i przez 20 minut będzie słychać echo to was puszczę.
Pierwszy był Niemiec:
- Heil Hitler! - Głos rozchodził się przez 5 minut.
Następny był Rusek:
- Zdrastwujtie! - Głos rozchodził się 10 minut.
Ostatni był Polak:
- Wódkę dają!
- Gdzie!? - rozchodziło się 2 godziny.
Oceń:
2 / 0

Polak, Niemiec i Rusek lecą samolotami. Mogą wyrzucić jedną rzecz a są na wyścigach. Rusek wyrzucił patelnię, Niemiec pralkę a Polak bombę. Polak wygrał, Niemiec drugi, Rusek trzeci. Wracają do domu. Rusek widzi płaczące dziecko
- Dlaczego płaczesz?
- Bo jak mi mama robiła jajecznicę to jej patelnia spadła na głowę
- Szkoda mi ciebie.
Niemiec widzi płaczace dziecko
- Dlaczego płaczesz?
- Bo jak mi mama robiła pranie to jej pralka spadła na głowe
- Szkoda mi ciebie.
Polak widzi śmiejące się dziecko
- Dlaczego się smiejesz?
- Bo jak mój tata piernął to stodoła wybuchła.
Oceń:
1 / 5

Polak,Rusek i Niemiec kłócą sie kogo King-Kong jest większy.
-Mój King-Kong jak wyciągnie ręce to dotyka wierzowce.-mówi niemiec
-Mój King-Kong jak wyciągnie ręce to dotyka dwóch planet-mówi rusek
-Rusek , te Planety są ciepłe ?
-Tak
-To nie planety pało ! to jaja mojego King-Konga...-Mówi Polak
Oceń:
1 / 0

Najkrótszy żart o Polsce:

-Polska gola
Oceń:
8 / 1

Polak, Rusek i Niemiec jadą pociągiem.
Rusek i Niemiec wymyślili zawody na najlepszego złodzieja.
Po krótkiej namowie Polak także dołącza.
Najpierw Niemiec zgasił i zapalił światło- ukradł butelkę wódki.
Potem Rusek zgasił i zapalił światło- ukradł portfel 62- letniej babci.
Na koniec Polak zgasił i zapalił światło.
- Żaden z Ciebie złodziej, nic nie ukradłeś!- mówi Rusek i Niemiec.
Po 5 sekundach wchodzi załamany konduktor i mówi:
- K....! Ktoś podpierdolił nam tory!
Oceń:
3 / 0

Polak,Rusek i Niemiec lecą z diabłem samolotem. Diabeł wpadł na pomysł kto zrzuci pralkę i pralka się nie rozwali to dostanie życie wieczne.Niemiec zrzucił pralkę - pralka się rozwaliła Rusek zrzucił pralkę - pralka się rozwaliła, Polak zrzucił pralkę pralka się nie rozwaliła. Diabeł się spytał polaka :Jak ty to zrobiłeś?Polak na to dłuższe życie każdej pralki to kalgon.
Oceń:
1 / 1

Idzie Rus,Czech,i Polak.Spotykają diabła.Diabeł mówi-kto wypije pięć litrów wody, i wytrzyma tydzień bez korzystania z toalety to dostanie co będzie chciał.

Miną tydzień.

Mówi do diabła Rus:
Nie wytrzymałem.

Mówi Czech:
Nie wytrzymałem.

Na to Polak:
Wytrzymałem.!

Diabeł pyta-
jak to zrobiłeś?

Polak na to:
Bo kropelka sklei,sklei że się pupa nie rozklei.
Oceń:
1 / 1

Idzie Polak,Niemiec i Rusek.Chcą przejść przez most,ale spotkali diabła.
- Przejdziecie tędy jak was nie ugryzie żadna czerwona mrówka.
Idzie Rusek,nie przeszedł.Idzie Niemiec,nie przeszedł,idzie Polak,przeszedł!
- Jak to zrobiłeś?
- Zgniotłem niechcący jedną mrówkę, no a reszta poszła ją pochować.
Oceń:
1 / 1

Idą Polak,Rusek i Niemiec przez las.
Spotykają diabła i on im karze przynieść coś brązowego.
Polak przynosi czekoladę,Niemiec drewno,a rusek nie wrócił.
Diabeł karze im zjeść to przynieśli.
Polak szybko zjadł i idzie dalej.
Niemiec je,je,je...
Nagle płacze i śmieje się.
Diabeł pyta:
- Dlaczego płaczesz???
- Bo nie mogę zjeść więcej.
- A dlaczego się śmiejesz??-pyta diabeł.
- Bo Rusek niesie g*wno.
Oceń:
2 / 1

Diabeł złapał Polaka, Ruska i Niemca i mówi:
- Willa z basenem, najnowszy mercedes i konto w szwjcarskim banku dla tego kto wykona trzy zadania.
1. wytrzymać 10 minut w klatce ze skunksem
2. uścinąć łapę niedźwiedziowi
3. zadowolić murzynkę
Pierwszy w chodzi Niemiec i po pięciu minutach wychodzi obrzygany i zapłakany, drugi wchodzi Polak i po 8 minutach wychodzi obrzygany i zapłakany. Trzeci wchodzi Rusek i 9 minutach wychodzi obrzygany i zapłakany skunks. Zanim wychodzi lekko się zataczając Rusek. Diabeł pyta:
- Jak żeś to zrobił
- Akurat musiałem przewinąć onuce, bo mi jakiś kamyk się zaplątał i nawet nie widziałem jak ten skunks wyszedł
- No to idź wykonaj resztę
- Po dziesięciu minutach Rusek wychodzi z klatki od niedźwiedzia i pyta:
- Gdzie ta Murzynka co jej miałem łapę uścisnąć?
Oceń:
1 / 0

© humor.gomeo.pl