Żarty, dowcipy, kawały... po prostu humor na maksa!

jumbo logo kawały żarty
Szukasz dobrych dowcipów i żartów?
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!

  • Najlepsze żarty
  • Ponad 10,000 dowcipów
  • Humor na każdy dzień!

Bandyta wpada do tramwaju i krzyczy:
- Nie ruszać się, to jest napad!
Jakiś pasażer z ulgą:
- Ku**a, aleś mnie pan wystraszył już myślałem, że to kanary.
Oceń:
3 / 1

Chuck Norris goni 2 złoczyńców.
Są dwa zakręty.
Jeden złodziej w lewą drugi w prawą stronę.
Chuck Norris za nimi.
Oceń:
1 / 0

Jedzie dresiarz BMW i nagle łapie gumę. Wysiada więc i zaczyna naprawiać. Po krótkim czasie podjeżdża drugi dresiarz Mercedesem.
- Co robisz?
- Odkręcam koło.
Na to dresiarz z Mercedesa bierze kamień, rzuca go w szybę i mówi:
- To ja biorę radio.
Oceń:
3 / 0

- Dała już pani ogłoszenie. że poszukujemy ochroniarza?
- Tak.
- I jakie są rezultaty?
- Natychmiastowe. Dzisiaj w nocy nas okradli.
Oceń:
1 / 0

- Dała już pani ogłoszenie. że poszukujemy ochroniarza?
- Tak.
- I jakie są rezultaty?
- Natychmiastowe. Dzisiaj w nocy nas okradli.
Oceń:
4 / 1

Mój dziadek ciągle narzeka, że koszty życia strasznie wzrosły w dzisiejszych czasach:
- Pamiętam kiedy byłem młody - mama mi dała 5 złotych na zakupy, a ja wróciłem do domu z pełną reklamówką - wędliny, mleko, chleb, ser, masło, konfitury. A teraz co? Wszędzie te lustra, te kamery!!
Oceń:
2 / 0

Dwie blondynki okradają bank.
Spotykają się po pięciu latach, jedna pyta:
- Co było w Twoim worku?
- 2 miliony a w Twoim?
- Rachunki do spłacenia!
- I co z nimi zrobiłaś?
- Powolutku spłacam.
Oceń:
1 / 1

W zimowy wieczór gajowy złapał w lesie złodzieja, który kradł ścięte drzewo.
- Co, kradniemy drzewo?
- Panie gajowy, ja tylko zbieram paszę dla królików!
- Chcesz mi wmówić draniu, że króliki jedzą drewno?
- Jeśli nie będą chciały jeść, to napalę nim w piecu.
Oceń:
3 / 0

Na granicy do zdenerwowanego faceta podchodzi celnik i pyta:
- Coś pan taki roztrzęsiony?
- Zgubiłem papierosy.
- Niech pan tak nie rozpacza, nad papierosami nie warto rozpaczać. A właściwie ile ich było?
- Dwa tiry z przyczepą.
Oceń:
1 / 0

Blondynka budzi w nocy męża i szepcze:
- Słyszysz te hałasy w kuchni? To złodzieje!
- Ależ kochanie, złodzieje nigdy nie zachowują się tak głośno.
Po godzinie blondynka znów budzi męża:
- Złodzieje! Słyszysz, jak w kuchni cicho?
Oceń:
0 / 2

© humor.gomeo.pl