Żarty, dowcipy, kawały... po prostu humor na maksa!

jumbo logo kawały żarty
Szukasz dobrych dowcipów i żartów?
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!

  • Najlepsze żarty
  • Ponad 10,000 dowcipów
  • Humor na każdy dzień!

Kategoria: O Rolnikach
Pyta rolnik dziecka:
- Co twoja stara sieje na polu?
- Sieje zamęt.
Oceń:
6 / 3

Kategoria: O Rolnikach
Środek lata, południe, skwar.
Drogą jedzie wóz, ciągnięty przez konia.
Na wozie gospodarz, obok biegnie pies gospodarza.
- Co za upal! - wzdycha głośno gospodarz.
- Okropny! - zgadza się pies.
- O rety! - dziwi się gospodarz - Do dziś nie wiedziałem, że umiesz mówić!
- Ja tez nie wiedziałem! - dodaje koń.
Oceń:
5 / 5

Kategoria: O Rolnikach
Antek z sąsiadem postanowili zważyć świnię.
Ponieważ nie mieli wagi ani odważników, na duży kamień położyli długą deskę.
Na jedną stronę deski wprowadzili zwierzę, a na drugą zaczęli kłaść kamienie, aż do uzyskania równowagi.
Gdy im się to udało, Antek rzekł zadowolony:
- W porządku! Teraz tylko trzeba zgadnąć, ile ważą te kamienie!
Oceń:
11 / 4

Kategoria: O Rolnikach
W wiejskiej chacie rozespany chłop mówi do zony:
- Maryśka, albo żeś się odkryła, albo żeś obory nie domknęła.

Oceń:
9 / 11

Kategoria: O Rolnikach
W Wigilię chłop jedzie furmanką, a obok biegnie pies. Ponieważ koń idzie strasznie leniwie, chłop bije go batem.
- Jeszcze raz mnie uderzysz, to będziesz szedł piechotą! - mówi koń.
- Pierwszy raz słyszę, żeby koń mówił! - dziwi się chłop.
- Ja też! - mówi pies.
Oceń:
3 / 8

Kategoria: O Rolnikach
Amerykanie wynaleźli spirytus 300%. Ich rodak nie zdążył dopić flaszki - umarł. Powieźli wynalazek dalej. Niemiec wypił, pożył godzinę - umarł. Wiozą dalej. Polak wypił flaszkę pożył 2 godziny - umarł. Jadą dalej. Są w Rosji i widzą Saszkę jak pole orze. Wołają go:
- Chodź no tu Saszka wypijemy po kielunku.
Saszka idzie, wypił flaszkę i mówi:
- No towarzysze ja muszę pole orać, zaoram w tę i na zad i jeszcze popijemy.
le Amerykanie patrzą, a Saszka orze, orze, wyskakuje z traktora i tarza się po polu i znowu to samo i znowu. Dojechał do nich, a oni się pytają:
- Saszka czemu ty co raz to się po ziemi tarzasz?
Saszka na to:
- A bo co pierdnę to mi się kufajka zapala.
Oceń:
15 / 6

Kategoria: O Rolnikach
Któregoś razu rolnik pojechał na bazar.Wziął ze sobą swoje warzywa.Gdy jest na miejscu,widzi człowieka który wszystkich krytykuje.
-Co to jest?-pyta
-Ziemniaki-odpowiada sprzedawca
-E,u nas są 2 razy większe-mówi
Podchodzi do rolnika i pokazując na arbuza pyta się
-A to co?
-Groszek-odpowiada rolnik
Oceń:
13 / 0

Kategoria: O Rolnikach
Jedzie facet na bryczce i co jakiś czas uderza batem konia.
Nagle zwierzę się obróciło i mówi:
- Słuchaj stary jeśli jeszcze raz mnie uderzysz to dostaniesz tak mocno z kopyta, że się nie pozbierasz.
Facet zdumiony tym, że koń mówi zwraca się do swojego psa siedzącego obok:
- Nigdy jeszcze nie widziałem, żeby koń gadał.
A pies na to:
-Ja też.
Oceń:
2 / 7

Kategoria: O Rolnikach
Pewien rolnik miał świnie raz nie chciały jeść więc wezwał weterynarza .
-Niech pan wywiezie je do lasu i je wypier**li . - powiedział weterynarz
Nie podziałało .
-Kiedy pan to zrobił ? -zapytał się weterynarz
- w dzień - odpowiedział rolnik
- Trzeba było w nocy .-odpowiedział
W nocy znowu rolnik wpakował je to żuka i pojechali do lasu.
- Wreszcie poskutkowało- powiedział rolnik
Następnej nocy
Jurek!! Wstawaj !! - powiedziała żona rolnika
Co znowu ?? - zapytał się rolnik
Świnie siedzą w żuku i trąbią- Odpowiedziała żona.
Oceń:
12 / 3

Kategoria: O Rolnikach
Spotyka się polski wieśniak w Londynie z prezesem poważnej angielskiej firmy.
Anglik się pyta:
- Polish?- a wieśniak mu odpowiada:
- A swoich nie masz?
Oceń:
9 / 6

© humor.gomeo.pl