Co łączy teściową ze słońcem?
I na teściową i na słońce nie da się patrzeć!
Czterech kumpli gada.
- Moja teściowa jest wielka i gruba jak słoń.. większa, bo nawet jej przyjąć nie chcieli!
- Moja jest jak gówno.. Śmierdzi jak nie wiem co, a w dodatku umyć się nie umie, bo fajtłapa!
- Moja .. Okropna! Powiem "Cześć mamusia!" a ona "jaka znowu majtusia?"..
- Moja jest za to święta jak moja żonka, na wszystko mi pozwala.
- Ale Zdzisiu, twoja nie żyje.
- No właśnie mówię.
Daj teściowej granat niech się rozerwie.
Dlaczego teściowa ma 2 zęby?
- Żeby jednym otwierała piwo a drugi żeby ją bolał.
Po co chowa się teściową na stojąco?
Aby mogła sobie sama umyć nagrobek!
Zięć do teściowej:
- Mamo, a czy dasz mi swoje zdjęcie?
- A po co ci synku moje zdjęcie?
- No bo wiesz, zbieram pokemony!
Na Dworcu Centralnym przy odkrytym automacie telefonicznym stoi facet, trzyma słuchawkę przy uchu i milczy.
Stoi długo, za nim zebrała się już spora kolejka spragnionych telefonowania.
Wreszcie jakaś kobieta go szturcha:
- Panie, niech pan już zwolni ten automat! Przecież pan już pół godziny trzyma słuchawkę i jeszcze ani słowa pan nie powiedział!
- Bo ja dzwonię do swojej teściowej.
Przychodzi zięć z żoną do teściowej na obiad.
Teściowa podała rosół z cielęciny i żeberka.
Zięć je żeberka i nagle kawałkiem kości się zakrztusił.
Podchodzi żona i klepie go w plecy a teściowa krzyczy:
- Nie tak mocno bo żeberka połamiesz!
Spotyka się dwóch kolegów.
- Cześć Stachu.
- Cześć Zbychu. Jak leci?
- A wiesz wczoraj była u mnie teściowa.
- No i co Ci powiedziała?
- Ze jestem złym mężem.
- Jezu i co?
- Nic.
- Ale co jej powiedziałeś na to?
- No mówię Ci że nic.
- No a czemu?
- Bo było już za późno.
Idzie sobie teściowa przez las i pogryzły ją żmije.
Dwie z nich zdechły od razu, a teściowa żyje.