Żarty, dowcipy, kawały... po prostu humor na maksa!

jumbo logo kawały żarty
Szukasz dobrych dowcipów i żartów?
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!

  • Najlepsze żarty
  • Ponad 10,000 dowcipów
  • Humor na każdy dzień!

Kategoria: O Ruskich
Idą przez most Polak, Niemiec i Rusek.Nagle spotkali diabła.
Diabeł mówi:
- Wrzućcie coś do rzeki, a jak tego nie znajdę to was przepuszczę.
Rusek wrzuca igłę, ale diabeł znalazł, więc nie przepuszcza Ruska.
Niemiec wrzuca szpilkę ale diabeł znalazł ,więc jego też nie przepuszcza.
Polak: myśli....myśli...nagle puścił bąka i mówi łap póki gorące!
Oceń:
3 / 1

Kategoria: O Ruskich
Diabeł złapał Polaka, Francuza i Ruska. Mówi
- macie jedno życzenie na rok.
Francuz mówi, że chce kobiet.
Polak, że chce wódki.
Rusek, że chce papierosy.
Przychodzi diabeł po roku mówi, że mają następne życzenie.
Francuz chce kobiet.
Polak chce wódki.
A Rusek chce zapałek.
Oceń:
3 / 0

Kategoria: O Ruskich
Rosyjskie koszary, środek nocy.
Na warcie kiwa się zaspany strażnik.
Nagle widzi skradającą się postać.
- Stój! Ktoś ty?
- Swój...
- Jaki swój? Hasło!
- Eeee... Czerwony Kapturek...?
- Źle! Hasło brzmi "Czysty horyzont" i zapamiętaj to na przyszłość!
Oceń:
4 / 0

Kategoria: O Ruskich
Przychodzi Rusek do dentysty.
Dentysta ogląda i widzi same złote zęby, diamentowe koronki, w końcu nie wytrzymał:
- Właściwie nie wiem co mam panu tu zrobić?
- Chciałbym alarm założyć.
Oceń:
3 / 0

Kategoria: O Ruskich
W czasach schyłkowego komunizmu, na fali pieriestrojki i przyjaźni radziecko-amerykańskiej ogłoszono w Związku Radzieckim konkurs na wiersz o Statui Wolności.
Do konkursu zgłosił się Wania.
Staje przed komisją:
- No jak Wania? Masz ten wiersz?
- Da!
- To mów.
- Stoit statuja, imiejet ch...ja. Riuka podniata, w riukie granata.
Komisja podrapała się w głowę:
- Wiesz Wania, to jest dobry wiersz, tylko żeby było bez tego ch...ja.
Wania wyszedł, po miesiącu wraca.
- No jak Wania? Poprawiłeś?
- Da!
- To mów.
- Stoit statuja, urze biez ch...ja. Riuka podniata, w riukie granata.
Komisja się lekko zdenerwowała:
- Wania! Ty nas nie zrozumiałeś! Masz wstawić coś w miejsce tego ch*ja! Poniał?
- Da!
Po dwóch miesiącach Wania staje znów przed komisją.
- No jak Wania? Poprawiłeś?
- Da!
- Wstawiłeś coś w miejsce tego ch...ja?
- Da!
- To mów.
- Stoit statuja, riuka podniata. A w miestie ch...ja wisit granata.
Oceń:
7 / 0

Kategoria: O Ruskich
W armii rosyjskiej postanowiono wprowadzić zmiany:
- Teraz będziecie - mówi dowódca - zmieniać codziennie koszule. Tak jak w armii amerykańskiej. Trzeba tylko jeszcze ustalić kto z kim.
Oceń:
2 / 0

Kategoria: O Ruskich
Spotkali się przedstawiciele trzech wywiadów: amerykańskiego, żydowskiego, rosyjskiego.
Aby sprawdzić, który z nich jest najlepszy, postawili sobie zadanie - kto najszybciej przyprowadzi Wielbłąda.
Po godzinie pojawia się MOSAD z wielbłądem.
Po drugiej godzinie pojawia CIA z wielbłądem, a ruskich jak nie widać tak nie widać.
Po trzeciej godzinie, dalej nic.
Po czwartej godzinie idą ruskie ze słoniem.
Ale słoń wyglądał fatalnie.
Złamane zęby, urwana trąba, połamana noga.
Wtedy CIA i MOSAD, mówią:
- Zaraz, zaraz, przecież to miał być wielbłąd?
A na to słoń:
- Panowie, uwierzcie, ja naprawdę jestem wielbłąd.
Oceń:
2 / 0

Kategoria: O Ruskich
Lądują Amerykanie na księżycu.
Są pewni, że są pierwszymi żywymi istotami na księżycu. Przechadzają się po nim aż tu nagle widzą a za górką kryje się jakiś człowiek.
Pytają go:
- Kim ty jesteś i skąd się tu znalazłeś?
- Jestem Rosjaninem, i dostałem się tutaj bo mamy o wiele lepszą technikę od Was.
Idą Amerykanie dalej.
Widzą kolejnego człowieka i zadają mu to samo pytanie.
- Jestem Chińczykiem. Ponieważ jest nas najwięcej na świecie, to weszliśmy jeden na drugiego, a ja byłem na samej górze i tak oto się tutaj dostałem.
Idą dalej i spotykają Polaka i zadają mu te same pytania.
On trzymając się za głowę:
- Kurna gdzie ja jestem, byłem wczoraj na imprezie u Heńka i nic nie pamiętam..
Oceń:
8 / 1

Kategoria: O Ruskich
Rosjanie zaczęli umieszczać na Kubie coraz więcej swoich wojsk
na co Amerykanie zareagowali dyplomatyczną notą:
- Jeśli nie zaprzestaniecie rozmieszczania wojsk na Kubie będziemy
musieli użyć przeciw Wam broni atomowej.
Na co Rosjanie odpowiedzieli:
- My w odwecie użyjemy naszej tajnej broni...
Amerykanie nie wiedzieli co to jest ta tajna broń, ale nic sobie z
tych przechwałek nie robili.
Po miesiącu ruchy wojsk na Kubie nie ustały wiec Amerykanie ponowili groźbę z tygodniowym ultimatum, na co Rosjanie
odpowiedzieli jak poprzednio.
Po upływie tygodnia na Rosję poleciały rakiety natomiast Rosjanie wysłali notę:
- W odwecie użyjemy przeciw Wam naszej tajnej broni...
Po tygodniu w gazetach amerykańskich można było przeczytać:
- Tysiące zabitych i rannych, zniszczone miasta i miasteczka,
a bomba gumowa nadal skacze...
Oceń:
0 / 2

Kategoria: O Ruskich
Rozmawia rosyjski żołnierz z amerykańskim.
Amerykanin chwali się jak to u nich jest dobrze w armii, że mają dobry sprzęt, że dobrze ich szkolą itp.
Aż doszło do tematu: wyżywienie.
Amerykanin mówi, że oni dostają dziennie równowartość 80 tys. kalorii.
Na to Rosjanin:
- Kłamiesz! Żaden człowiek nie zje dziennie 30 kilogramów ziemniaków!
Oceń:
2 / 0

© humor.gomeo.pl