Jaka jest różnica między szczeniakiem a panem młodym?
Po roku pies wciąż się cieszy jak wracasz do domu.
Rozmowa małżeństwa:
-Czy koty są naprawdę takie wredne i fałszywe?
-Tak kotku.
Mąż do żony:
- Kochanie, nie mogę znaleźć herbaty!
- Ty beze mnie to z niczym byś sobie nie poradził! Herbata jest w apteczce, w puszce po kakao, z nalepką "sól".
- Słyszałam - mówi sąsiadka - że pani małżonek złamał sobie nogę. Jak to się stało?
- Bardzo głupio. Właśnie robiłam zrazy, więc mój mąż poszedł do piwnicy po ziemniaki. Jak zwykle nie wziął ze sobą latarki, poślizgnął się na schodach i spadł w dół.
- To straszne! I co pani zrobiła w takiej sytuacji?!
- Makaron.
Żona do męża:
- Popatrz kochanie, reklama nie kłamie! Po wypraniu rzeczywiście twoja koszula jest śnieżnobiała!
- Wolałem, jak była w kratkę!
Co to jest bigamia?
- Jak się ma o jedną żonę za dużo.
- A monogamia?
- To samo.
Mąż do żony:
- Masz ochotę na szybki numerek?
- A są jakieś inne?
Rozmawia dwóch kolegów:
- Czy znasz moja żonę?
- Znam.
- A ile byś mi za nią zapłacił?
- Ani grosza.
- Dobra. Umowa stoi.
Mąż do żony:
- Nie rozumiem dlaczego nosisz biustonosz. Przecież nie masz co w niego włożyć.
Na to żona:
- Przecież ty nosisz slipki, nieprawdaż?!
Mąż przed wyjściem do pracy mówi do żony:
- Wiesz, po goleniu czuje się tak, jakbym miał ze dwadzieścia lat mniej ...
- A czy nie mógłbyś się golić wieczorem? - pyta się żona.