Żarty, dowcipy, kawały... po prostu humor na maksa!

jumbo logo kawały żarty
Szukasz dobrych dowcipów i żartów?
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!

  • Najlepsze żarty
  • Ponad 10,000 dowcipów
  • Humor na każdy dzień!

Mąż i żona ogladają w telewizji program psychologiczny o skrajnych emocjach. W pewnym momencie odzywa się mąż:
- Kochanie, to wszystko stek bzdur. Zalożę się, że nie jesteś w stanie powiedzieć mi czegoś, co uczyni mnie radosnym i smutnym jednocześnie.
- Masz największego penisa wśród swoich kumpli.
Oceń:
4 / 0

Wśród przyczyn zawierania związków małżeńskich miłość zajmuje drugie
miejsce - po głupocie i przed alkoholem.
Oceń:
4 / 1

Żona mówi do męża lekko poirytowana jego niezaradnością życiową:
– Boże, jaka ty jesteś pierdoła, jesteś straszną pierdołą! Jesteś taką pierdołą, że w konkursie na największą pierdołę na świecie zająłbyś drugie miejsce.
– Dlaczego drugie? – pyta mąż.
– Bo taka jesteś pierdoła! – odpowiada żona.
Oceń:
2 / 0

– Dlaczego pan nie ratował swojej żony, gdy tonęła?
– A skąd miałem wiedzieć, że się topi?! Wrzeszczała jak zwykle...
Oceń:
4 / 0

- Kochanie, zjesz jeszcze kotlecika?
- Oczywiście, najdroższa, tak się starałem...
- Jak to?! Przecież to ja je przygotowałam!
- Tak się starałem, gdy wybierałem sobie żonę...
Oceń:
4 / 3

Rozmawiają dwie małżonki:
- Mój mąż przeszedł na islam!
- Jak to?!
- Wracam do domu wczoraj rano, a on do mnie: "Niewierna!" i "Niewierna!"...
Oceń:
3 / 0

Pewien wielbiciel boksu na godzinę przed transmisją walki o tytuł zawodowego mistrza świata wszech wag ucieka z pracy. Zahacza o market, kupuje czteropak piwa, bułeczki, boczek, musztardę, ogóreczki... Do walki jeszcze czterdzieści minut! Pędzi do domu, otwiera drzwi, rzuca szybkie dzień dobry żonie, wkłada piwko do zamrażalnika, patrzy na zegarek... Do walki jeszcze piętnaście minut! Szybko kroi bułki i szykuje ulubione kanapki do piwa... Do walki jeszcze dziesięć minut! Kanapki kładzie na talerzu, wyjmuje z lodówki piwo i ze wszystkim udaje się do pokoju, kładzie piwo i kanapki na stole, rozbiera się w biegu, wskakuje w najwygodniejsze spodnie i lekką bawełnianą koszulkę, patrzy na zegarek. Do walki pozostała minuta! Uff! Siada wygodnie przed telewizorem w chwili, gdy rozlega się pierwszy gong. W lewej ręce trzyma otwarte piwko, prawą ręką podnosi do ust ulubioną kanapkę. Bokserzy już w ringu, pierwsza runda... pierwszy cios... nokaut!
Facet zamiera z kanapką przy ustach i piwem w ręce. Nie może wykrztusić słowa, mruga z niedowierzaniem powiekami, patrzy żałośnie na obserwującą go żonę. Ona przygląda mu się z politowaniem, a po dłuższej chwili mówi:
– No i co? Teraz już powinieneś wiedzieć, jak ja czuję się w sypialni...
Oceń:
2 / 0

- Widzisz tego młodego człowieka na zdjęciu?
- Tak.
- To o szesnastej odbierzesz go z przedszkola.
Oceń:
2 / 0

Wielu mężczyzn zawdzięcza swój sukces pierwszej żonie, a swą drugą
żonę - sukcesowi.
Oceń:
1 / 1

- Misiu - mówi mąż do żony - zaprosiłem kolegę na kolację.
- Co? Czyś ty zwariował?! W domu jest bałagan, nie poszłam na zakupy, naczynia są brudne i nie zamierzam gotować kolacji!
- Wiem.
- To po co zaprosiłeś kolegę na kolację?!
- Ponieważ biedaczek myśli o żeniaczce.
Oceń:
1 / 0

© humor.gomeo.pl