Przychodzi baba do lekarza ze studentem w d*pie.
Lekarz pyta:
- Co pani jest?
- Dziekanat.
Dziewczyna pyta się chłopaka:
- chcesz ze mną chodzić?
- a co, sama nie umiesz?
Przychodzi kobieta do doktora z pługiem w plecach.
Lekarz na to:
- Orzesz k**wa.
Blondynka mówi do swojej przyjaciółki:
- Nie wiem co w tamtych czasach kobiety widziały w mężczyznach?
- W tamtych czasach, to znaczy kiedy? - pyta koleżanka.
- No wiesz, zanim wynaleziono pieniądze.
- Słuchaj, zdecydowałem: musimy się rozstać!
- Znalazłeś sobie lepszą?!
- Lepszą może nie, ale tańszą.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, za ile wyzdrowieję?
A lekarz na to:
- Za kilkanaście milionów...
Przychodzi baba do lekarza ze smoczkiem w d*pie
- co się stało?
- nic panie doktorze tylko mój mąż bawi się w dzidziusia.
Baba przechodzi ulicą i widzi lejącego chłopa i mówi:
- Bydle
- Spokojnie, spokojnie mocno go trzymam.
Przychodzi baba do warzywniaka i mówi:
- Poproszę kilo ziemniaków.
- Przykro mi ziemniaki się skończyły.
- To poproszę kilo kartofli.
Idą trzy dziewczyny przez podwórko: 12, 13 i 14-latka.
12-latka pokazuje na białą plamę na ziemi i mówi:
- Zobaczcie, ktoś rozlał mleko.
13-latka powąchała i mówi:
- To nie mleko, to sperma.
14-latka polizała i mówi:
- Na dodatek nie z naszego podwórka.