Siedzi na ławce dziewczyna i chłopak.
W pewnej chwili ona mówi do niego zalotnie:
- Połóż rękę na mym łonie
On pyta cichutko:
- A co to jest mymłon?
Pijak jedzie tramwajem i ledwo trzyma się na nogach.
Obok stoi elegancka kobieta i cały czas patrzy na niego z obrzydzeniem.
W pewnym momencie pijak nie wytrzymuje i wymiotuje na kobietę.
- Pan jest świnia!
- Ja świnia? To niech pani zobaczy, jak pani wygląda.
Idzie baba do lekarza z pługiem na plecach.
Lekarz na to:
- Orzesz ty!
Dlaczego Blondynka wchodzi do ogrodu goła?
- Bo chce żeby buraki się zaczerwieniły!
- Czy mogę prosić o rękę pana córki?
- A co, nie masz swojej - zażartował ojciec
- Mam, ale jest już zmęczona - odpowiedział poważnie kandydat.
Na plaży nudystów atleta podchodzi do pięknej kobiety:
- I co? Podobają Ci się moje muskuły? Jak bomba!
- No, muskuły jak bomba, tylko lont mały.
Dorastająca wnuczka wybiera się na prywatkę.
- I jak wyglądam, babciu?
- Ślicznie, ale chyba zapomniałaś włożyć majteczki?
- A czy babcia jak idzie na koncert to wkłada watę do uszu?
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, chciałam...
- Proszę się rozebrać.
Gdy kobieta się rozebrała, lekarz pyta:
- No i co pani dolega?
- Nic, ja chciałam tylko zapytać, czy pan doktor nie potrzebuje ziemniaczków na zimę...
- Zosiu, pan Nowak poprosił o twoją rękę, ale ze ślubem będziecie musieli poczekać, aż twoja starsza siostra wyjdzie za mąż.
- To niesprawiedliwe! Przecież zawsze jako młodsza musiałam pierwsza iść do łóżka!
Przychodzi 18 letnia dziewczyna do apteki i mówi:
- Poproszę dowcipne środki antykoncepcyjne
- Jakie? - pyta się sprzedawczyni
- No dowcipne - odpowiada dziewczyna - koleżanka mi mówiła, że środki antykoncepcyjne dzieli się na doustne i dowcipne.