Rozmowa dwóch szefów:
- Dlaczego twoi pracownicy są zawsze tak punktualni?
- Prosty trick! 30 pracowników a tylko 20 miejsc na parkingu...
Dopóki mój szef myśli że ja dużo zarabiam dopóty ja będę tak robił żeby on myślał, że ja dużo robię.
Tom miał problem z porannym wstawaniem i zawsze spóźniał się do pracy. Szef wściekł się na niego i zagroził, że go zwolni, jeśli czegoś z tym nie zrobi. Tom poszedł więc do lekarza, który dał mu pigułki i kazał wziąć je przed pójściem do łóżka. Tom spał bardzo dobrze, wstał rano na dźwięk budzika. Spokojnie zjadł śniadanie i wesoły pojechał do pracy.
- Szefie - powiedział - Leki naprawdę pomogły!
- To świetnie - powiedział szef - Ale gdzie byłeś wczoraj?
Zło nie popłaca. Czy to oznacza, że ja w pracy czynię samo zło?
Pod koniec rozmowy o pracę, łowca głów pyta młodego inżyniera, jakiego się spodziewa wynagrodzenia.
- Około 140 tys. dolarów, z zależności od dodatkowych uwarunkowań.
- Hm, więc dodatkowo to mógłby być pięciotygodniowy urlop, 14 dni płatnego urlopu, pełna opieka medyczna, w tym dentystyczna, składka emerytalna opiewająca na 50% wynagrodzenia i służbowy samochód wypożyczany co dwa lata, powiedzmy czerwona Corvetta.
- Jeju, żartuje pan?
- Taa, ale to pan zaczął.
Pracodawca pyta kandydata na pracownika:
- Dlaczego powinienem pana zatrudnić w moim biurze?
- Bo jestem bardzo odpowiedzialną osobą. W poprzedniej pracy, kiedy coś szło nie tak, zawsze mówili, że jestem za to odpowiedzialny.
Dzień kobiet, a tu jeden z podwładnych przynosi swojemu kierownikowi
(mężczyźnie) kwiaty.
Kierownik zdumiony:
Co pan, przecież to Dzień Kobiet!
- No wiem, ale pomyślałem że przyniosę panu, bo z pana taka kurwa.
Budowlaniec mówi do kumpla:
- Chciałbym mieszkać i pracować na Biegunie Północnym.
- Dlaczego?
- Bo tam noc trwa przez pół roku, więc nic bym nie robił, tylko wylegiwałbym się w łóżku.
- Ale przecież po takiej nocy musiałbyś potem przez pół roku pracować bez przerwy!
- Coś ty! Tam też obowiązuje ośmiogodzinny dzień pracy!
Do pracy przyjmują nowego pracownika.
- Jak długo był pan w poprzednim zakładzie?
- Trzy lata.
- Opuścił go pan wskutek wypowiedzenia?
- Nie, dzięki amnestii!
- Co robi Japończyk, gdy chce otrzymać podwyżkę?
- Pracuje jeszcze lepiej niż dotychczas.
- A co robi Polak, gdy chce dostać podwyżkę?
- Strajkuje.