Żarty, dowcipy, kawały... po prostu humor na maksa!

jumbo logo kawały żarty
Szukasz dobrych dowcipów i żartów?
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!

  • Najlepsze żarty
  • Ponad 10,000 dowcipów
  • Humor na każdy dzień!

Kategoria: O Związkach
Starsza pani , przechodząc ze swoim starszym od siebie mężem widzi miejsce w którym pierwszy raz uprawiali 50 lat temu sex. Starsza pani pyta męża :
Mężu , dawaj ostatni raz się troszkę zabawimy... ja dam rade na pewno , a ty??
Mąż odpowiada, że też da radę. Po chwili kobieta opiera się o płot a dziadek zaczyna pozycję od tyłu. Niedaleko nich przechodzi młoda para, która od jakiegoś czasu obserwuje staruszków. Młodzi patrzą się przez 40 min jak cały czas dziadek nie przestaje brać babci od tyłu. Młodzi się dziwią jak oni to robią tak długo i chcąc to wiedzieć podchodzą do dziadka i pytają :
- DZIAAADEEEEK , JAkK TY TO KURDE ROBISZ TYLE CZASU , PRZECIEŻ MASZ TYLE LAT!!!??.
Dziadek na to :
- Synek , 50 lat temu ten płot nie był pod prądem.
Oceń:
2 / 1

Kategoria: O Związkach
Mąż wcześniej wrócił z pracy do domu i niespodziewanie zastaje żonę, która nago leży w wymiętoszonej pościeli. - Co to kochanie?
- Źle się czuje, chyba chora jestem, więc się położyłam.
Małżonek chce powiesić płaszcz do szafy, a żona krzyczy:
- Nie otwieraj szafy, bo tam straszy...!
- Ależ kochanie, nie opowiadaj głupstw...
Otwiera szafę i widzi swego sąsiada, zupełnie gołego.
- No wiesz Władek, tego bym się po tobie nie spodziewał. Żona chora, a ty ją jeszcze straszysz...
Oceń:
4 / 1

Kategoria: O Związkach
- Powiedz mi stary tak szczerze, dlaczego ożeniłeś się z Basią. Ciąża, czy pieniądze?
- Po prostu się zakochałem...
- No tak, od razu wiedziałem, że w waszym małżeństwie jest coś nie w porządku.
Oceń:
1 / 0

Kategoria: O Związkach
Rozprawa sądowa.
SĘDZIA: Czy przyznaje się pani do zabicia męża?
OSKARŻONA: Zabicia?To była raczej eutanazja, akt łaski.Od wielu miesięcy obserwowałam, jak mój mąż, całymi dniami, objadając się,wegetuje przed telewizorem,a tego wieczoru, podczas transmisji meczu, wyraźnie poprosił, a nawet krzyczał, bym mu pomogła.
SĘDZIA: A co konkretnie powiedział?
OSKARŻONA: Strzelaj k****, strzelaj!


(Na podstawie kawału zamieszczonego w "Faktach i mitach")
Oceń:
2 / 0

Kategoria: O Związkach
Ona: wychodzi za niego, ponieważ jest takim "silnym facetem".
Ona: rozwodzi się z nim, gdyż jest "dominującym samcem".

On: żeni się z nią, bo jest "krucha i drobna".
On: rozwodzi się z nią, ponieważ jest taka "słaba i niezaradna".

Ona: wychodzi za niego, gdyż "on wie, jak zapewnić dostatnie życie".
Ona: rozwodzi się z nim, ponieważ on "myśli tylko o pracy".

On: żeni się z nią, bo ona "przypomina mu jego matkę".
On: rozwodzi się z nią, bo "ona z każdym dniem staje się coraz bardziej podobna do swojej matki."

Ona: wychodzi za niego, gdyż jest "beztroski i romantyczny."
Ona: rozwodzi się z nim, ponieważ jest "nieodpowiedzialny i miękki."

On: żeni się z nią, gdyż ona jest "poważna i rozsądna."
On: rozwodzi się z nią, bo jest "nudna i nieinteresująca."

Ona: wychodzi za niego, bo on jest "duszą towarzystwa."
Ona: rozwodzi się z nim, ponieważ "on nigdy nie wie, kiedy wrócić do domu z imprezy."
Oceń:
2 / 1

Kategoria: O Związkach
Facet z kobitką jadą w pociągu w jednym przedziale, facet wyciąga fajkę i zaczyna ją nabijać. Kobitka zwraca mu uwagę:
- Proszę pana, tu się nie pali!!!
- Ale ja nie palę ...
- Ale pan się sposobisz do palenia!!!
Facet, chcąc nie chcąc, chowa fajkę. Mija godzina - kobitka wyciąga bułkę i bierze się do konsumpcji.
- Proszę pani, tu się nie sra!!!
- Ależ proszę pana, co pan opowiada, ja nie sram!!!
- Ale się pani sposobisz....
Oceń:
2 / 0

Kategoria: O Związkach
Leży facet na kanapie w piżamie i czyta gazetę. Żona zrzędzi:
- nic nie robisz całymi dniami. Przyjdziesz z pracy powalisz się, pijesz piwo i tylko czytasz gazety, poszedłbyś choć śmiecie wyrzucił.
Facet wstał, wziął kubeł i poszedł do śmietnika. Wyrzuca śmieci, patrzy a obok drugi facet też wyrzuca śmieci. Przygląda mu się, przygląda i pyta:
- Stasiek?
- Zenek?
- Stasiek.
- Zenek,
- kurde tyle lat, co u ciebie słychać, jak żyjesz, co porabiasz.
- Tutaj mieszkam, w tym bloku.
- A ja w tamtym.
- Choć do mnie. Pamiętasz, tę czarną Zośkę? Ożeniłem się z nią. Choć, na pewno się ucieszy.
- Nie, nie mogę, a poza tym jestem w piżamie.
- No to co, nie przejmuj się niczym. Posiedzimy wypijemy po piwku, powspominamy...
Tak też się stało. Poszedł. Nie było go trzy dni. Wraca pijany. Dzwoni do drzwi. Żona mu otwiera, a on mówi:
- Krycha,... kubeł nam ukradli.
Oceń:
2 / 0

Kategoria: O Związkach
- Do kogo piszesz ten list? - pyta się żona męża
- A dlaczego się pytasz?
- Oj, ty zawsze musisz wszystko wiedzieć!
Oceń:
3 / 1

Kategoria: O Związkach
Siedzą dwie samotne dziewczyny w barze, ogólnie jest Ok, ale chłopa by się zdało.
- Znasz jakiś facetów?
- Pewnie
- To dzwonimy do 32-óch
- A po co nam tylu?
- Po pierwsze: połowa nie przyjdzie
- Ale, po co nam 16-tu?
- Po drugie: połowa się napije.
- Ośmiu to też dużo.
- Po trzecie: połowa jak zwykle nie będzie mogła.
- A czterech?
- A co, nie chcesz dwa razy...??
Oceń:
1 / 1

Kategoria: O Związkach
Mąż wrócił do domu z pracy zmęczony i maksymalnie wkurzony. I do tego nie było jak wyładować złości na żonie, bo mieszkanie lśniło, a kolacyjka cieplutka i szybciutko podana. Facet rozejrzał się chwilę po pokoju i woła
- Stara, chodź tu, natychmiast!
Gdy przyszła, wskazał ręką na lampkę nocną:
- Widzisz tą lampkę?
- Tak.
- Zapal ją.
Zapaliła.
- Teraz zgaś.
Zgasiła.
- Zapal. Zgaś. Zapal. Zgaś. Zapal. Zgaś... Komu ty dajesz sygnały, no komu ??!
Oceń:
0 / 3

© humor.gomeo.pl