Żarty, dowcipy, kawały... po prostu humor na maksa!

Szukasz dobrych dowcipów i żartów?
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!
- Najlepsze żarty
- Ponad 10,000 dowcipów
- Humor na każdy dzień!
category.title
Kategoria:
O wariatach
Siedzą wariaci na drzewie i udają jabłka. Jeden pyta drugiego:
-Dojrzałeś?
-Tak
-No to spadamy!
-Dojrzałeś?
-Tak
-No to spadamy!
Kategoria:
O wariatach
Dwaj wariaci uciekają z wariatkowa.
Biegną, biegną, aż tu nagle woda i żadnego mostu.
Na to jeden:
- I co teraz?
- Mam pomysł. Ja poświecę latarką na wodę a ty przejdziesz po świetle jak po moście.
- Ty chyba głupi jesteś, poje... cię całkiem, myślisz, że ja głupi jestem? Ja wejdę ty zgasisz i ja spadnę.
Biegną, biegną, aż tu nagle woda i żadnego mostu.
Na to jeden:
- I co teraz?
- Mam pomysł. Ja poświecę latarką na wodę a ty przejdziesz po świetle jak po moście.
- Ty chyba głupi jesteś, poje... cię całkiem, myślisz, że ja głupi jestem? Ja wejdę ty zgasisz i ja spadnę.
Kategoria:
O wariatach
Dlaczego downy nie jeżdżą maluchem?
Bo im się zespół nie mieści.
Bo im się zespół nie mieści.
Kategoria:
O wariatach
Stoi anorektyczka na dachu i mówi:
- Skaczę mam dosyć życia.
Skoczyła i liczy:
- 10 piętro, 9 piętro, 8 piętro itd.
Nagle zawiał lekki wiatr:
- Cholera i znowu na dziesiątym.
- Skaczę mam dosyć życia.
Skoczyła i liczy:
- 10 piętro, 9 piętro, 8 piętro itd.
Nagle zawiał lekki wiatr:
- Cholera i znowu na dziesiątym.
Kategoria:
O wariatach
Idzie dwóch facetów przez pustynie jeden niesie okno a drugi drzwi
Nagle odzywa się jeden facet i mówi:
- Gorąco mi.
A drugi:
- Mam pomysł, ty otworzysz okno ja drzwi i zrobimy przeciąg.
Nagle odzywa się jeden facet i mówi:
- Gorąco mi.
A drugi:
- Mam pomysł, ty otworzysz okno ja drzwi i zrobimy przeciąg.
Kategoria:
O wariatach
Siedzi w oknie wariat i krzyczy do ludzi:
- Jestem wysłannikiem Boga! Jestem wysłannikiem Boga!.
Na to drugi wariat:
- Nieprawda! Nie słuchajcie go! Ja nikogo nie wysyłałem!
- Jestem wysłannikiem Boga! Jestem wysłannikiem Boga!.
Na to drugi wariat:
- Nieprawda! Nie słuchajcie go! Ja nikogo nie wysyłałem!
Kategoria:
O wariatach
Przychodzi inspekcja do domu wariatów.
Wchodzą na pierwsze piętro a tam wszyscy wariaci liżą czerwone ściany.
- Co robicie? - pyta jeden z inspektorów.
- Jemy jabłka.
Wchodzą na drugie piętro, a tam wszyscy chorzy liżą żółte ściany.
- Co robicie?
- Jemy gruszki.
Wchodzą na trzeci piętro, a tam wszyscy siedzą na krzesłach obok zielonej ściany.
- A wy co? Nie jecie jabłek?
- Nie, czekamy aż dojrzeją.
Wchodzą na pierwsze piętro a tam wszyscy wariaci liżą czerwone ściany.
- Co robicie? - pyta jeden z inspektorów.
- Jemy jabłka.
Wchodzą na drugie piętro, a tam wszyscy chorzy liżą żółte ściany.
- Co robicie?
- Jemy gruszki.
Wchodzą na trzeci piętro, a tam wszyscy siedzą na krzesłach obok zielonej ściany.
- A wy co? Nie jecie jabłek?
- Nie, czekamy aż dojrzeją.
Kategoria:
O wariatach
Jadą wariaci samochodem i patrzą przez szybę:
- Widzisz ten las? - pyta pierwszy.
- Nie, bo drzewa mi zasłaniają.
- Widzisz ten las? - pyta pierwszy.
- Nie, bo drzewa mi zasłaniają.
Kategoria:
O wariatach
Krzyczy jeden wariat na rynku:
- Ludzie Bóg mnie posłał!
Krzyczy nagle drugi.
- Wcale nie! Nikogo nie posyłałem!
- Ludzie Bóg mnie posłał!
Krzyczy nagle drugi.
- Wcale nie! Nikogo nie posyłałem!
Kategoria:
O wariatach
Anemik zatrudnił się w ZOO i miał za zadanie posprzątać w klatce żółwi.
Sprzątał sobie, a żółwie uciekły.
Zrozpaczony idzie więc do szefa i mówi:
- Szeeefieee żóóółwieee miii uuucieeekłyyy.
- Jak to się stało?
- Tooo byyył mooomeeent.
Sprzątał sobie, a żółwie uciekły.
Zrozpaczony idzie więc do szefa i mówi:
- Szeeefieee żóóółwieee miii uuucieeekłyyy.
- Jak to się stało?
- Tooo byyył mooomeeent.
Witaj na humor.gomeo.pl – Twoim źródle najlepszych żartów, dowcipów i kawałów po polsku! Nasza kolekcja to ponad 10,000 śmiesznych tekstów, od krótkich żartów o Jasiu po czarny humor i fraszki. Szukasz rozrywki na każdy dzień? Znajdziesz tu zabawne historie o blondynkach, myśliwych, policji czy studentach – idealne na poprawę nastroju czy imprezę. Historia naszej strony zaczęła się z pasji do humoru, która narodziła się w latach 90., gdy Polacy, zmęczeni szarą rzeczywistością PRL, zaczęli wymieniać się dowcipami przy ogniskach i w domach. Te opowieści – od kawałów o Bacy po żarty o Chucku Norrisie – przekazywane z ust do ust, zainspirowały nas do stworzenia miejsca, gdzie każdy może się uśmiechnąć. Z czasem zebraliśmy tysiące tekstów, od klasycznych polskich żartów po współczesne śmieszne zagadki, tworząc unikalny zbiór, który łączy tradycję z nowoczesnością. Dziś humor.gomeo.pl to nie tylko zbiór najlepszych dowcipów, ale i społeczność miłośników śmiechu. Nasze kategorie, jak „Żarty o lekarzach” czy „O Szkotach”, przyciągają fanów tematycznego humoru, a codzienne aktualizacje zapewniają świeżą dawkę radości. Przekonaj się, jak historia polskiego humoru ożywa na naszej stronie! Czytaj, oceniaj i dziel się ulubionymi żartami – od klasyki po nowości. Humor.gomeo.pl to więcej niż zbiór tekstów – to miejsce, gdzie śmiech ma swoją historię i przyszłość. Dołącz do nas i odkryj, dlaczego dobry humor to podstawa!
© humor.gomeo.pl 2025