Żarty, dowcipy, kawały... po prostu humor na maksa!

Idzie Adam i Ewa przez Raj.
Ewa pyta Adama drżącym głosem:
- Adamie kochasz Ty mnie?
Adam odpowiada:
- A kogo mam kochać?

Adwokat po rozprawie smsuje do klienta, który nie mógł być na odczytaniu wyroku: "sprawiedliwość zatriumfowała".
Klient odpisuje: "natychmiast apelować".

Tylko Chuck Norris potrafi złapać w locie komara za lewe jajo.

Przychodzi pan do sklepu i pyta się:
- Widział pan stado baranów?
- Nie. A co, zgubił się pan?

Idą trzy tampony przez pustynie i śpiewają:
- Było nas trzech w każdym z nas inna krew.

Do sklepu z odzieżą przychodzi niewidomy z psem przewodnikiem.
Staje na środku sklepu, łapie psa za ogon i zaczyna nim wymachiwać dookoła głowy.
Zdziwiony sprzedawca podchodzi do niewidomego i pyta:
- Może panu w czymś pomóc?
- Nie dziękuję, tylko się rozglądam.

- Ziuta, dlaczego ten pies tak się na mnie patrzy?
- On tak zawsze, gdy ktoś je z jego miski.

Chuck Norris nawet jelito cienkie ma grube.

Przychodzi facet do sklepu i pyta:
- Ma pan rozmienić 200 zł, tak po 50 zł?
- Nie, nie mam ...
- Aaaa... To poproszę gumę.

W niebie ustawiali ludzi od najmądrzejszych do najgłupszych.
Pierwszy był Ainsztain drugi Pitagoras.
Wiesz kto był następny?
Nie wiesz bo za daleko stałeś.