- Kochanie, co byś powiedział, gdybyśmy wzięli ślub w samo Boże Narodzenie? - pyta dziewczyna swojego chłopaka.
- Rybko moja, daj spokój! Po co mamy psuć sobie Święta?
Przychodzi baba do lekarza ze studentem w d*pie.
Lekarz pyta:
- Co pani jest?
- Dziekanat.
W ciemnościach podczas seansu filmowego słychać podniesiony głos kobiety - blondynki:
- Niech pan zabiera łapy!
Po chwili:
- Nie, nie pan, tylko ten po lewej.
Chłopak z dziewczyną na spacerze:
- Och, kochany - szepce ona - nie mogę wprost wyrazić uczucia, które porusza moje wnętrze.
- Ze mną to samo. Nie powinniśmy tych śliwek piwem popijać.
Jaka jest najgorsza bomba na świecie?
Kobieta. Wpada w oko, rani serce, dziurawi kieszeń i wychodzi bokiem.
Rozmawiają dwie koleżanki:
- Czy udała ci się randka?
- Nie!
- Dlaczego?
- Bo on ma mnie za co złapać, a ja jego nie!
- Kiedy zaczął się do mnie dobierać, powiedziałam, że nie chcę go widzieć.
- No i co?
- Zgasiliśmy lampę.
Przychodzi baba do lekarza z piaskiem w zębach, a lekarz pyta:
- Co pani jest?
- Glebogryzarka.
Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza.
- Czy dziecko przechodziło odrę? - pyta lekarz.
- Ta gdzie tam panie, my zza Buga.
Spotykają się dwie zaprzyjaźnione przyjaciółki:
- Dlaczego włożyłaś minispódniczkę?
- Wole, żeby szef patrzył na moje nogi niż na ręce...