Na wiejskiej zabawie chłopak do dziewczyny:
- Można prosić?
- Nie tera, ale się dowiaduj!
W trakcie filmu dziewczyna zwraca się do swojej koleżanki siedzącej obok:
- Słuchaj ten facet obok mnie onanizuje się.
- Coś ty! No to powiedz mu, żeby natychmiast przestał!
- Nie mogę!
- Dlaczego?
- Bo on używa mojej ręki.
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz:
- Co pani je...?
- Jajecznicę.
Przychodzi baba w ciąży do lekarza.
- Co pani?
- A tak sobie zaszłam...
Proboszcz pewnej parafii musiał pilnie wyjechać.
Zostawił młodemu księdzu kartkę z pokutami i kazał mu spowiadać.
Przychodzi młoda dziewczyna do spowiedzi i mówi:
- Proszę księdza, ciągnęłam druta.
Ksiądz szuka na kartce, ale nic nie ma o drutach.
Woła ministranta i pyta:
- Co dziekan daje za ciągnięcie druta?
- Ja nie wiem, ale mi dał SNIKERSA.
Chłopak mówi do dziewczyny:
- chcesz ze mną chodzić?
- a co sam się boisz?
Dziewczyna ze starszą panią wchodzi do gabinetu lekarza:
- Panienkę poprosimy, żeby się rozebrała i położyła na leżance
- Ależ panie doktorze, to moja matka jest chora.
- Ach tak!... Zechce pani otworzyć usta, wysunąć język, powiedzieć "aaaa"
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, nikt nie zwraca na mnie uwagi.
- Następny proszę!
Na pierwszej randce chłopak mówi do swojej dziewczyny:
- Wiem, że masz na imię Basia ale czy mogę mówić do Ciebie "Ewo"? Widzisz jesteś moją pierwszą dziewczyną...
- Jasne! A czy ja mogę do Ciebie mówić "Peugeot"?
- Dlaczego właśnie tak?
- Bo jesteś moim 307 facetem...
Przyszła baba bo lekarza z kierownicą na plecach, a lekarz pyta:
- Kto panią tu skierował?