Mąż idzie na grób żony i modli się:
- och żono gdybyś tu była
Grób się rusza a on na to:
- spij k**wa spij k**wa.....!
Żona od rana przymila się do męża.
W końcu wyjaśnia o co chodzi:
- Franiu, dzisiaj mija 30 rocznica naszego ślubu, może by tak zarżnąć kurę?
- A co ona winna?
Pewien mężczyzna przez całe życie nie był w kościele, więc pewnego dnia żona powiada:
- Dam ci 10 tysięcy jeśli pójdziesz dzisiaj do kościoła!
- Dobra!
Długo nie wracał, więc żona zaczęła się o niego martwić.
Poszła więc do kościoła, patrzy a tam mąż chodzi od ławki do konfesjonału, od konfesjonału do zakrystii, więc go pyta:
- Co tak łazisz zamiast wracać do domu?
- Ty czekaj bo była zrzuta a ja dalej nie wiem gdzie piją.
Kobieta powinna traktować mężczyznę jak psa:
1. Dobrze nakarmić...
2. Nie drażnić...
3. Wypuszczać na wieczór...
Mąż który wyjechał na wczasy kilka dni wcześniej niż jego żona otrzymuje od niej SMS-a:
"spóźniłam się na pociąg, wyjeżdżam jutro o tej samej porze".
Mąż szybko wysłał odpowiedz:
"Nie jedź o tej samej porze, bo znów się spóźnisz".
- Panie doktorze, jestem wykończona. Odkąd mój mąż zachorował, dzień i noc muszę czuwać przy jego łóżku.
- Przecież przysłałem państwu młodą pielęgniarkę!
- Właśnie dlatego!
Żona latarnika woła do męża:
- Kochanie, wygraliśny w konkursie!
- Cudownie, ale co?
- Dwutygodniowe wakacje nad morzem!
W hotelu recepcjonistka wita gościa:
- Witamy! U nas będzie się pan czuł jak w domu.
- Och nie! Tylko nie to! Przyjechałem tutaj, żeby trochę odpocząć!
Małżeństwo wyjechało nad morze.
Mąż zapomniał kąpielówek.
Żona powiedziała, że wzięła dwa śliniaczki dla ich dziecka to z 1 uszyje kąpielówki.
Następnego dnia mąż wychodzi na plażę w nowych kąpielówkach, ale wszyscy wytykają go palcami i śmieją się.
Patrzy na kąpielówki, a na przodzie napisane jest:
"ROŚNIJ DUŻY DLA MAMUSI."
Mój mąż to czarodziej.
Zarabia osiemset tysięcy, przepija milion i z reszty utrzymuje rodzinę.