Starszy pan dyktuje swoją ostatnią wolę notariuszowi:
- ..a ostatnim moim życzeniem jest, aby na moim pogrzebie zagrał jakiś znany skrzypek.
- A jakie utwory życzy sobie szanowny pan usłyszeć?
- Na czym polega problem z żartami o prawnikach?
- Dla prawników nie są one śmieszne, a dla innych ludzi to nie są żarty.
Pewien mężczyzna zwraca się do adwokata, którego mu polecono:
-Czy to prawda, że bierze pan aż 20 euro za dwa pytania?
-Tak.Jakie jest pańskie drugie pytanie?
Najkrótszy żart o Polsce:
-Polska gola
Idą Polak, Niemiec i Rusek przez pustynię i zobaczyli wielbłąda. Na jednym garbie siada Niemiec na drugim Polak a Rusek pyta się:
- A gdzie ja ma siąść?
Polak podnosi ogon i mówi:
- Rusek wskakuj do kabiny
Rozmowa dwóch Polaków przed sklepem monopolowym.
- Wezmę dwie.
- Weź jedną, tyle nie wypijemy...
- Wezmę dwie, damy radę.
- Nie damy, zobaczysz.
- Damy radę. Biorę dwie ...
Wchodzi do sklepu:
- Poproszę skrzynkę wódki i dwie lemoniady
Dawno temu jeszcze w związku Radzieckim po raz pierwszy wydane Biblię.
Jej pierwsze zdanie brzmiało następująco:
" Snaczała nie było nieczewo, tolko towariszcz Bog prochażałsia ulicami Moskwy..."
Rosjanin wybrał się na wycieczkę do Wenecji. Po zwiedzaniu był wstrząśnięty:
- To straszne, w mieście powódź, a oni śpiewają!?
Rakietą kosmiczną lecą na księżyc Niemiec i Polak.
Patrzą z góry na ziemię, Niemiec mówi do Polaka:
- Ale ci twoi rodacy to intelektualiści. Cały dzień przez lunety patrzą.
A Polak na to:
- To nie luneta... tylko nasi z gwinta piją.
Hrabia do Jana:
- Janie jajka!
- Na twardo czy na miękko?
- Nie, podrapać.