Żarty, dowcipy, kawały... po prostu humor na maksa!
Szukasz dobrych dowcipów i żartów?
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!
- Najlepsze żarty
- Ponad 10,000 dowcipów
- Humor na każdy dzień!
category.title
Kategoria:
O Kowalskim
Rozmawia Kowalski i Nowak:
- Popatrz, jest wiosna, wszystko kwitnie i spod ziemi wychodzi - mówi Nowak
- Przestań bo ja miesiąc temu teściową pochowałem
- Popatrz, jest wiosna, wszystko kwitnie i spod ziemi wychodzi - mówi Nowak
- Przestań bo ja miesiąc temu teściową pochowałem
Kategoria:
O Kowalskim
Pani Kowalska rozmawia z sąsiadką:
- Mój mąż ma niesamowite szczęście! Dopiero wczoraj wykupił ubezpieczenie a już dzisiaj wpadł pod samochód.
- Mój mąż ma niesamowite szczęście! Dopiero wczoraj wykupił ubezpieczenie a już dzisiaj wpadł pod samochód.
Kategoria:
O Kowalskim
Kowalski do Nowaka:
- Czemu zawsze po jedzeniu nakręcasz zegarek?
- Bo lekarz kazał mi po jedzeniu zażywać dużo ruchu!
- Czemu zawsze po jedzeniu nakręcasz zegarek?
- Bo lekarz kazał mi po jedzeniu zażywać dużo ruchu!
Kategoria:
O Kowalskim
Pijany Kowalski idzie przez park.
Nagle zatacza się i wpada na drzewo.
- Przepraszam pana bardzo.
Idzie dalej i po chwili znowu zderza się z drzewem.
- Najmocniej pana przepraszam.
Zdarza się to jeszcze kilka razy.
W końcu zirytowany i porządnie poobijany siada na ławce i mówi:
- Poczekam, aż ta hołota przejdzie.
Nagle zatacza się i wpada na drzewo.
- Przepraszam pana bardzo.
Idzie dalej i po chwili znowu zderza się z drzewem.
- Najmocniej pana przepraszam.
Zdarza się to jeszcze kilka razy.
W końcu zirytowany i porządnie poobijany siada na ławce i mówi:
- Poczekam, aż ta hołota przejdzie.
Kategoria:
O Kowalskim
Mówi ksiądz:
- Za duszę Jana kowalskiego, za duszę pana Nowaka
Potem córka mówi do mamy:
- Nas też ksiądz zadusi?
- Za duszę Jana kowalskiego, za duszę pana Nowaka
Potem córka mówi do mamy:
- Nas też ksiądz zadusi?
Kategoria:
O Kowalskim
Rozmawiają dwie sąsiadki.
- Co ci się stało w oko? - pyta pierwsza.
- Dostałam śrubokrętem od Kowalskiej - mówi druga.
- Przez przypadek?
- Nie, przez dziurkę od klucza.
- Co ci się stało w oko? - pyta pierwsza.
- Dostałam śrubokrętem od Kowalskiej - mówi druga.
- Przez przypadek?
- Nie, przez dziurkę od klucza.
Kategoria:
O Kowalskim
Do Kowalskiego przyjechała teściowa:
- Otwieraj ty łobuzie, wiem że jesteś w domu, bo twoje adidasy stoją przed drzwiami!
- Niech się mama tak nie wymądrza, poszedłem w sandałach!
- Otwieraj ty łobuzie, wiem że jesteś w domu, bo twoje adidasy stoją przed drzwiami!
- Niech się mama tak nie wymądrza, poszedłem w sandałach!
Kategoria:
O Kowalskim
Sierżant wyjaśnia żołnierzom prawo ciążenia:
- Jeśli rzucimy kamień do góry, to musi spaść z powrotem, zrozumiano?
- A co będzie, obywatelu sierżancie, jeśli kamień spadnie do wody?
- Nie zadawajcie głupich pytań, szeregowy Kowalski. Jesteście w
artylerii, a nie w marynarce!
- Jeśli rzucimy kamień do góry, to musi spaść z powrotem, zrozumiano?
- A co będzie, obywatelu sierżancie, jeśli kamień spadnie do wody?
- Nie zadawajcie głupich pytań, szeregowy Kowalski. Jesteście w
artylerii, a nie w marynarce!
Kategoria:
O Kowalskim
Odbywa się musztra.
Żołnierze stoją w szeregu.
Kapral daje komendę:
- Prawa nogę do góry podnieść!
Kowalskiemu się pomyliło i podniósł do góry lewą nogę.
Kapral patrzy się wzdłuż szeregu i krzyczy:
- Co za dureń podniósł obie nogi?
Żołnierze stoją w szeregu.
Kapral daje komendę:
- Prawa nogę do góry podnieść!
Kowalskiemu się pomyliło i podniósł do góry lewą nogę.
Kapral patrzy się wzdłuż szeregu i krzyczy:
- Co za dureń podniósł obie nogi?
Kategoria:
O Kowalskim
Kowalski spił się do nieprzytomności. Stoi pod latarnią i chwieje się na nogach.
- Skąd pan jest? - pyta jakiś inteligent.
- Z Atlantydy...
- Przecież Atlantyda dawno zalana!
- A ja to nie?
- Skąd pan jest? - pyta jakiś inteligent.
- Z Atlantydy...
- Przecież Atlantyda dawno zalana!
- A ja to nie?
Witaj na humor.gomeo.pl – Twoim źródle najlepszych żartów, dowcipów i kawałów po polsku! Nasza kolekcja to ponad 10,000 śmiesznych tekstów, od krótkich żartów o Jasiu po czarny humor i fraszki. Szukasz rozrywki na każdy dzień? Znajdziesz tu zabawne historie o blondynkach, myśliwych, policji czy studentach – idealne na poprawę nastroju czy imprezę. Historia naszej strony zaczęła się z pasji do humoru, która narodziła się w latach 90., gdy Polacy, zmęczeni szarą rzeczywistością PRL, zaczęli wymieniać się dowcipami przy ogniskach i w domach. Te opowieści – od kawałów o Bacy po żarty o Chucku Norrisie – przekazywane z ust do ust, zainspirowały nas do stworzenia miejsca, gdzie każdy może się uśmiechnąć. Z czasem zebraliśmy tysiące tekstów, od klasycznych polskich żartów po współczesne śmieszne zagadki, tworząc unikalny zbiór, który łączy tradycję z nowoczesnością. Dziś humor.gomeo.pl to nie tylko zbiór najlepszych dowcipów, ale i społeczność miłośników śmiechu. Nasze kategorie, jak „Żarty o lekarzach” czy „O Szkotach”, przyciągają fanów tematycznego humoru, a codzienne aktualizacje zapewniają świeżą dawkę radości. Przekonaj się, jak historia polskiego humoru ożywa na naszej stronie! Czytaj, oceniaj i dziel się ulubionymi żartami – od klasyki po nowości. Humor.gomeo.pl to więcej niż zbiór tekstów – to miejsce, gdzie śmiech ma swoją historię i przyszłość. Dołącz do nas i odkryj, dlaczego dobry humor to podstawa!
© humor.gomeo.pl 2025