Żarty, dowcipy, kawały... po prostu humor na maksa!

Szukasz dobrych dowcipów i żartów?
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!
- Najlepsze żarty
- Ponad 10,000 dowcipów
- Humor na każdy dzień!
category.title
Kategoria:
O Pijakach
- Cześć, jestem Darek. Pije od 20 lat. Przyszedłem tutaj, bo podobno rozwiązujecie problemy związane z alkoholem.
- Oczywiście. Powiedz nam, jak możemy Ci pomóc?
- Brakuje mi 1,50 zł.
- Oczywiście. Powiedz nam, jak możemy Ci pomóc?
- Brakuje mi 1,50 zł.
Kategoria:
O Pijakach
Spotyka się dwóch pijaków.
Nagle jeden mówi:
- Wczoraj śpię! Nagle telefon! KLINIKA? Ja gadam pomyłka! Za chwilę drugi telefon! KLINIKA? Rozłącz się chamie, gadam walnąłem słuchawką! Za chwilę telefon, nie denerwuj się! To ja MIETEK, pytam czy nie napiłbyś się klinika.........
Nagle jeden mówi:
- Wczoraj śpię! Nagle telefon! KLINIKA? Ja gadam pomyłka! Za chwilę drugi telefon! KLINIKA? Rozłącz się chamie, gadam walnąłem słuchawką! Za chwilę telefon, nie denerwuj się! To ja MIETEK, pytam czy nie napiłbyś się klinika.........
Kategoria:
O Pijakach
W akademiku na imprezie biesiadnicy wznoszą toast:
- Za Edka, żeby zdał.
Nagle wchodzi Edek.
- I co zdałeś?
- Zdałem, tylko jednej nie przyjęli. Miała obitą szyjkę.
- Za Edka, żeby zdał.
Nagle wchodzi Edek.
- I co zdałeś?
- Zdałem, tylko jednej nie przyjęli. Miała obitą szyjkę.
Kategoria:
O Pijakach
Rozmowa 2 pijanych kolesi w domu:
- Patrz tam na parapecie jest jeszcze jedna flaszka, przynieść ją?
- Jasne idź
Idzie po schodach, otwiera drzwi, a tam żona kolegi obmacuje się z woźnym.
Bierze flaszkę, schodzi na dół i mówi di kolegi:
- A tam na górze twoja żona obmacuje się z woźnym
- Cicho, to jego flaszka.
- Patrz tam na parapecie jest jeszcze jedna flaszka, przynieść ją?
- Jasne idź
Idzie po schodach, otwiera drzwi, a tam żona kolegi obmacuje się z woźnym.
Bierze flaszkę, schodzi na dół i mówi di kolegi:
- A tam na górze twoja żona obmacuje się z woźnym
- Cicho, to jego flaszka.
Kategoria:
O Pijakach
Pijany facet wtacza się do baru i mówi:
- Wy tam co siedzicie po lewej stronie - jesteście idioci, a Wy co siedzicie po prawej jesteście rogacze...
Na sali zalęgła cisza.
Nagle jedna z pań odzywa się do męża:
- Władek, nie pozwolisz się chyba obrażać?
Pan Władek wstaje i zwraca się do pijanego:
- Panie, ja nie jestem rogaczem...
- W porządku, możesz pan przejść na lewą stronę...
- Wy tam co siedzicie po lewej stronie - jesteście idioci, a Wy co siedzicie po prawej jesteście rogacze...
Na sali zalęgła cisza.
Nagle jedna z pań odzywa się do męża:
- Władek, nie pozwolisz się chyba obrażać?
Pan Władek wstaje i zwraca się do pijanego:
- Panie, ja nie jestem rogaczem...
- W porządku, możesz pan przejść na lewą stronę...
Kategoria:
O Pijakach
Widząc pijaka siedzącego nad butelką wódki ktoś zapytał:
- Czy to jest pańska jedyna pociecha życiowa?
- Nie. W szafie mam jeszcze 4 butelki!
- Czy to jest pańska jedyna pociecha życiowa?
- Nie. W szafie mam jeszcze 4 butelki!
Kategoria:
O Pijakach
Pijany facet po piątym piwie wychodzi do toalety.
Jakieś 2 minuty po tym knajpą wstrząsa mrożący krew w żyłach krzyk dobywający się z kibelka.
Za jakieś pięć minut znowu.
W końcu barman nie wytrzymał i idzie sprawdzić, patrzy, siedzi tam ten facet, więc pyta go:
- Czemu się pan tak drze?
- Panie, usiadłem na kibelku, zrobiłem, co trzeba, spuszczam wodę... i jak mnie coś nie ściśnie za jaja! Za chwilę znowu - ciągnę tę wajchę - i jak mnie nie ściśnie!
- Bo to nie kibel, idioto, tylko wiadro od mopa...
Jakieś 2 minuty po tym knajpą wstrząsa mrożący krew w żyłach krzyk dobywający się z kibelka.
Za jakieś pięć minut znowu.
W końcu barman nie wytrzymał i idzie sprawdzić, patrzy, siedzi tam ten facet, więc pyta go:
- Czemu się pan tak drze?
- Panie, usiadłem na kibelku, zrobiłem, co trzeba, spuszczam wodę... i jak mnie coś nie ściśnie za jaja! Za chwilę znowu - ciągnę tę wajchę - i jak mnie nie ściśnie!
- Bo to nie kibel, idioto, tylko wiadro od mopa...
Kategoria:
O Pijakach
Przychodzi pijak do monopolowego i prosi o dwa wina.
Dostaje to co chciał i zaczyna się wypinać.
Ekspedientka pyta:
- Dlaczego pan tak się wypina?
- Kto wypina tego wina!
Dostaje to co chciał i zaczyna się wypinać.
Ekspedientka pyta:
- Dlaczego pan tak się wypina?
- Kto wypina tego wina!
Kategoria:
O Pijakach
Jadą ludzie autobusem i pewien gosciu otwiera okno a na to facet:
- Prosze zamknąć te okno ja jestem wcześniakiem z siódmego miesiąca i to mi moze ja zdrowie zaszkodzić.
- Przepraszam juz zamykam to okno!
- Autobus jedzie dalej, gościu popchnął przez przypadek faceta a ten na to:
- Prosze mnie nie popychac bo jestem wcześniakiem z siodmego miesiąca i mogłoby mi to zaszkodzić.
- Dobrze przepraszam.
Autobus jedzie dalej.
Inny Gościu otworzył okno a facet prosze zamknąć to okno bo jestem wcześniakiem z siódmego miesiąca i mogłoby mi to zaszkodzic.
- Dobrze przepraszam.
Po pewnym czasie pijak sie zdenerwował WYPIĄŁ SIĘ i mówi:
- CHOPIE TO WŁAŹ MI DO d*py, JO CIĘ TE DWA MJESIĄCE DONOSZĘ!
- Prosze zamknąć te okno ja jestem wcześniakiem z siódmego miesiąca i to mi moze ja zdrowie zaszkodzić.
- Przepraszam juz zamykam to okno!
- Autobus jedzie dalej, gościu popchnął przez przypadek faceta a ten na to:
- Prosze mnie nie popychac bo jestem wcześniakiem z siodmego miesiąca i mogłoby mi to zaszkodzić.
- Dobrze przepraszam.
Autobus jedzie dalej.
Inny Gościu otworzył okno a facet prosze zamknąć to okno bo jestem wcześniakiem z siódmego miesiąca i mogłoby mi to zaszkodzic.
- Dobrze przepraszam.
Po pewnym czasie pijak sie zdenerwował WYPIĄŁ SIĘ i mówi:
- CHOPIE TO WŁAŹ MI DO d*py, JO CIĘ TE DWA MJESIĄCE DONOSZĘ!
Kategoria:
O Pijakach
Ogórek wpada do żołądka pijaka, widzi tam pomidora, kiełbaskę, inne
przekąski i krzyczy:
- Chłopaki wymiatamy stąd! Na zewnątrz jest niezła imprezka!
przekąski i krzyczy:
- Chłopaki wymiatamy stąd! Na zewnątrz jest niezła imprezka!
Witaj na humor.gomeo.pl – Twoim źródle najlepszych żartów, dowcipów i kawałów po polsku! Nasza kolekcja to ponad 10,000 śmiesznych tekstów, od krótkich żartów o Jasiu po czarny humor i fraszki. Szukasz rozrywki na każdy dzień? Znajdziesz tu zabawne historie o blondynkach, myśliwych, policji czy studentach – idealne na poprawę nastroju czy imprezę. Historia naszej strony zaczęła się z pasji do humoru, która narodziła się w latach 90., gdy Polacy, zmęczeni szarą rzeczywistością PRL, zaczęli wymieniać się dowcipami przy ogniskach i w domach. Te opowieści – od kawałów o Bacy po żarty o Chucku Norrisie – przekazywane z ust do ust, zainspirowały nas do stworzenia miejsca, gdzie każdy może się uśmiechnąć. Z czasem zebraliśmy tysiące tekstów, od klasycznych polskich żartów po współczesne śmieszne zagadki, tworząc unikalny zbiór, który łączy tradycję z nowoczesnością. Dziś humor.gomeo.pl to nie tylko zbiór najlepszych dowcipów, ale i społeczność miłośników śmiechu. Nasze kategorie, jak „Żarty o lekarzach” czy „O Szkotach”, przyciągają fanów tematycznego humoru, a codzienne aktualizacje zapewniają świeżą dawkę radości. Przekonaj się, jak historia polskiego humoru ożywa na naszej stronie! Czytaj, oceniaj i dziel się ulubionymi żartami – od klasyki po nowości. Humor.gomeo.pl to więcej niż zbiór tekstów – to miejsce, gdzie śmiech ma swoją historię i przyszłość. Dołącz do nas i odkryj, dlaczego dobry humor to podstawa!
© humor.gomeo.pl 2025