Żarty, dowcipy, kawały... po prostu humor na maksa!

jumbo logo kawały żarty
Szukasz dobrych dowcipów i żartów?
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!

  • Najlepsze żarty
  • Ponad 10,000 dowcipów
  • Humor na każdy dzień!

Kategoria: O Pijakach
Przychodzi pijak do sklepu i mówi.
- Poproszę jeden ch... ch... ch... ch... ch... ch*j mogą być bułki.
Oceń:
1 / 0

Kategoria: O Pijakach
- Kto ty jesteś?
- Pijak mały
- Jaki znak twój?
- Trzy browary
- Gdzie ty mieszkasz?
- Pod ławeczką
- Czym się bronisz?
- Buteleczką
Oceń:
0 / 1

Kategoria: O Pijakach
Mocno podchmielony koleś wtacza się do monopolowego:
- Poproszę wino.
- Jakie?
- Nie oszukujmy się, najtańsze.
Oceń:
1 / 0

Kategoria: O Pijakach
Wsiada pijak do taksówki i mówi:
- Proszę do domu.
- Mógłby pan to sprecyzować?
- Do dużego pokoju.
Oceń:
0 / 0

Kategoria: O Pijakach
W fabryce rakiet pracuje dwóch kolegów, którzy bardzo lubią sobie popić w fabryce po pracy.
Piją służbowy spirytus do czyszczenia podzespołów.
Pewnego razu szybko zabrakło spirytusu, a pić się dalej chciało.
Spróbowali płynu odrzutowego, pachniał jak wóda.
Jak się już rozeszli do swoich domów, w nocy jeden dzwoni do drugiego.
- Wania, a ty już srał?
- Nie, odpowiada tamten.
- To nie sraj i uważaj na siebie.
- A skąd dzwonisz, że tak słabo Ciebie słychać?
-Ja już srałem i jestem w Nowym Jorku.
Oceń:
1 / 0

Kategoria: O Pijakach
Kazio wypił za dużo i chwiejnym krokiem idzie ulicą.
Spotyka policjanta i prosi:
- Władzuchno ep... kochana niech mnie ep... władzuchna do domu ep.. odprowadzi.
- A gdzie pan mieszka?
- Władzuchna nie wie, gdzie ja mieszkam? To władzuchna też się urżnęła?
Oceń:
0 / 0

Kategoria: O Pijakach
Siedzi dwóch kumpli i sączą winko pod Pałacem Kultury w Warszawie. Patrzą, a tu zbliża się facet na motolotni.
Nagle zamachał skrzydełkami, zawirował, przywalił w iglicę, spadł i się zabił.
Na to jeden menel do drugiego:
- Popatrz Zenek, k...a, jaki kraj, takie zamachy terrorystyczne.
Oceń:
1 / 0

Kategoria: O Pijakach
Spotyka się dwóch pijaków.
Nagle jeden mówi:
- Wczoraj śpię! Nagle telefon! KLINIKA? Ja gadam pomyłka! Za chwilę drugi telefon! KLINIKA? Rozłącz się chamie, gadam walnąłem słuchawką! Za chwilę telefon, nie denerwuj się! To ja MIETEK, pytam czy nie napiłbyś się klinika.........
Oceń:
0 / 1

Kategoria: O Pijakach
- Tu wieża, tu wieża, 747 odezwij się!
- ...
- Tu wieża, 747, do cholery! Kapitan!
- hik... epf... ka..kapitan nie hik nie może... teraz podejść!
- A co mu się stało?
- hik... hik... jest... kompletnie... zalany!
- To dajcie drugiego pilota!
- efp... bleeee... uh... drugi piiiiilot... hik, nie może podejść...
eee, jest kompletnie... fffff... wcięty!
- Do cholery! To dajcie stewardesę!
- Ste... hep... buuu stewar... desa nie może podejść bo ... uf..ep... jest kompletnie... pffff pijana...
- A z kim ja w ogóle rozmawiam?
- Epf, jak to, hik, z kim? Hik, tu hep, automatyczny pilot!
Oceń:
0 / 1

Kategoria: O Pijakach
Żona pijaka nigdy nie robiła tego o co on ją poprosił.
Pewnego dnia pijak zaplanował, że gdy dziś wróci z pracy, a żona nie zrobi tego co on będzie chciał to da jej z liścia.
Wraca do domu, a tam na stole stoi jego ulubiona zupa.
Woła żonę.
Żona przychodzi , a pijak z uśmiechem mówi do niej:
- Wejdź pod stół!
Żona wskakuje pod stół.
- Daj głos!
- Hau hau
- Zamknij się, co na swojego szczekasz!
Oceń:
1 / 0

© humor.gomeo.pl