- Co robi Japończyk, gdy chce otrzymać podwyżkę?
- Pracuje jeszcze lepiej niż dotychczas.
- A co robi Polak, gdy chce dostać podwyżkę?
- Strajkuje.
A ty czemu dzisiaj nic nie robisz ? - pyta się murarz swego pomocnika.
- Ręce mi drżą po wczorajszym…
- No to przesiewaj piasek.
"Konsultant"
Ktoś, kto weźmie zegarek od twojej żony, powie ci która godzina, po czym każe zapłacić za informacje.
"Ekonomista"
Ekspert, który potrafi dzisiaj dokładnie wyjaśnić, czemu jego wczorajsza prognoza na dziś się nie sprawdziła.
"Pesymista"
Optymista z bagażem doświadczeń.
"Informatyk"
Ktoś kto naprawi problem o którym nie wiedziałeś w sposób którego nie rozumiesz.
"Praca grupowa"
Możliwość zwalenia winy na inne osoby.
"Hardware"
Ta cześć komputera, którą można kopnąć kiedy software przestanie funkcjonować.
"Inflacja"
Powód, dla którego musisz przeżyć ten rok za pieniądze jakie zarabiałeś w zeszłym.
Do Pana Zdzicha Kwiatkowskiego, który od dłuższego czasu nie opłaca rachunków za gaz, przyszło upomnienie - w dość ostrym tonie - podpisane przez kierownika działu windykacji zakładu gazowniczego.
Pan Zdzich wziął kartkę papieru, usiadł przy biurku i odpisał, co następuje :
"Szanowny Panie
Pragnę Pana poinformować, iż raz na miesiąc, gdy otrzymuję rentę, zbieram wszystkie rachunki dotyczące opłat zamieszkanie i resztę mediów,
Wrzucam je do dużego dzbana, mieszam i losuję trzy, z którymi idę na pocztę i opłacam.
Jeżeli pańska Instytucja pozwoli sobie, choćby raz jeszcze przysłać do mnie list utrzymany w podobnym tonie, to jej faktury na rok zostaną wykluczone z loterii
z poważaniem
Zdzisław Kwiatkowski"
W odpowiedzi miły Pan z gazowni odpisał:
"Informujemy, iż w przypadku braku wpłaty w terminie 14 dni od daty niniejszego pisma, kartka z Pańskim nazwiskiem zostanie wrzucona do komory maszyny losującej, a następnie Pańskie nazwisko zostanie wylosowane.
Głównymi nagrodami są:
1. Przerwanie dostaw gazu
2. Przerwanie dostaw renty
3. Wycieczka do najbliższego miejscowego Sądu rejonowego
4. Wizyta miłych Panów z działu Windykacji, tudzież wizyta komornika Sądowego.
Zapraszamy do wzięcia udziału w loterii...
bez pozdrowień"
nadesłane przez użytkownika portalu www.nf.pl
Co zrobić, aby nie być nigdy zapraszanym na nudne spotkania w firmie:
- Wstań i zacznij głośno domagać się od swojego szefa, by w końcu podał prawdziwy powód zwołania tego zebrania.
- Rozlej kawę na stole konferencyjnym i w powstałej kałuży zacznij puszczać łódkę z papieru.
- Zawsze, gdy twój szef przechodzi do jakiegoś ważnego punktu, udawaj orgazm.
- Zostań w sali dopóki wszyscy – łącznie z Twoim szefem – nie wyjdą. Dziękuj każdemu wychodzącemu za przybycie.
- Mrugnij porozumiewawczo do każdego z użytkowników, siedzących przy stole. Czasem potrząśnij lekko głową, tak jakbyś chciał pokazać, że osoba, która akurat przemawia jest szalona, ale wszyscy o tym wiedzą.
- Zaaranżuj przybycie na spotkanie biednie ubranej kobiety z dzieckiem na ręku. Powinna ona wejść cicho do sali, stanąć na przeciwko mówcy, rozpłakać się i wyjść z pomieszczenia.
- Przynieś szmacianą pacynkę, najlepiej jakieś zwierzątko. W trakcie spotkania proś je o wyjaśnienie co trudniejszych kwestii.
- Gdy ktoś poprosi o zadawanie pytań, wyciągnij się na krześle, połóż nogi na stole, uśmiechnij się z zadowoleniem i powiedz – No, to jest właśnie sposób, w jaki ja to widzę, Panie Henryku” (lub inne, robiące wrażenie, imię – co ważne nie należące do Twojego aktualnego szefa).
- Kilka razy głośno zwróć uwagę osobie siedzącej obok, żeby przestała cię dotykać. Zażądaj od swojego szefa, żeby coś z tym zrobił.
- Przynieś ze sobą stos komputerowych wydruków, najlepiej ze starej drukarki igłowej na papierze do faktur. Za każdym razem, gdy mówca będzie się zbliżał do pointy, udawaj, że sprawdzasz coś na tych wydrukach i chrząkaj znacząco.
Pewien bezrobotny starał się o stanowisko sprzątacza w Microsofcie. Dyrektor personelu przyjmuje go i każe zaliczyć test na zamiatanie podłogi, po czym stwierdza:
- Jesteś przyjęty, daj mi twój e-mail, wyślę Ci formularz do wypełnienia, oraz datę i godzinę, na która masz się stawić w pracy.
Zrozpaczony człowiek odpowiada:
- Nie mam komputera, ani tym bardziej e-maila...
Wtedy personalny mówi mu, że jest mu przykro, ale ponieważ nie ma e-maila, więc wirtualnie nie istnieje, a ponieważ nie istnieje, więc nie może dostać tej pracy. Człowiek wychodzi przybity; w kieszeni ma tylko 10$ i nie wie, co ma zrobić... Przechodzi koło supermarketu. Postanawia kupić dziesięciokilową skrzynkę pomidorów. Potem chodząc od drzwi do drzwi sprzedaje całym towar po kilogramie i w ciągu dwóch godzin podwaja swój kapitał. Powtarza te transakcje jeszcze trzy razy i wraca do domu z 60$ w kieszeni. Uświadamia sobie, że w ten sposób może z powodzeniem przeżyć Wychodzi z domu coraz wcześniej, wraca coraz później i tak każdego dnia pomnaża swój kapitał. Wkrótce kupuje wóz, później ciężarówkę, a po jakimś czasie posiada cała kolumnę samochodów dostawczych. Po pięciu latach mężczyzna jest właścicielem jednej z największych sieci dystrybucyjnych w Stanach. Postanawia zabezpieczyć przyszłość swojej rodziny i wykupuje polisę ubezpieczeniową. Wzywa agenta ubezpieczeniowego, wybiera polisę i wtedy agent prosi go o adres e-mail, aby mógł wysłać mu propozycje kontraktu. Mężczyzna odpowiada mu wtedy, że nie ma e-maila.
- Ciekawe - mówi agent - nie ma pan e-maila, a zbudował pan To imperium? Niech pan sobie wyobrazi, czego dokonałby, gdyby go pan miał!
Mężczyzna zamyślił się i odpowiada:
- Zamiatałbym w Microsofcie.
Hotel w Londynie. Autentyczna korespondencja pracowników pewnego londyńskiego hotelu z gościem tego hotelu. Hotel opublikował te teksty w jednej z ogólnokrajowych gazet:
Szanowna Pani Pokojówko,
Proszę nie zostawiać w mojej łazience tych małych hotelowych mydełek, ponieważ przywiozłem ze sobą własne duże mydło kąpielowe dial. Proszę też zabrać 6 nieotwartych mydełek z półki pod apteczką i 3 z mydelniczki pod prysznicem, ponieważ mi zawadzają. Dziękuję. S. Berman
------
Szanowny Gościu z pokoju 635,
Nie jestem tą pokojówką, która zwykle sprząta Pański pokój. Ona ma wolne i wróci jutro, czyli w czwartek. Tak jak Pan prosił, zabrałam 3 mydełka spod prysznica. Zdjęłam 6 mydełek z półki i położyłam na pudełku z chusteczkami, na wypadek gdyby Pan zmienił zdanie. Na półce leżą teraz tylko 3 mydełka, które zostawiłam dzisiaj, bo mam polecenie, by zostawiać codziennie 3 sztuki w każdym pokoju. Mam nadzieję, że jest Pan zadowolony. Dotty
------
Szanowna Pani Pokojówko,
Mam nadzieję, że tym razem zwracam się do Pani, która zwyklesprząta mój pokój. Najwidoczniej Dotty nie powiedziała Pani o moim liściku dotyczącym mydełek. Kiedy dziś wieczorem wróciłem do pokoju, zobaczyłem, że położyła Pani 3 kolejne małe camay na półce pod apteczką. Zamierzam pozostać w tym hotelu jeszcze przez dwa
tygodnie i zabrałem ze sobą własne kąpielowe mydło dial, nie będę zatem potrzebował tych 6 małych camay, które leżą na wspomnianej półce i przeszkadzają mi przy goleniu, myciu zębów i tak dalej. Proszę je zabrać. S. Berman
------
Szanowny Panie,
W ostatnią środę miałam wolny dzień i zastępująca mnie pokojówkazostawiła u Pana 3 hotelowe mydełka, bo mamy polecenie od kierownika, by tak zawsze robić. Zabrałam 6 mydełek, które zawadzały Panu na półce, i przełożyłam je do mydelniczki, gdzie trzymał Pan swoje mydło dial, a dial położyłam w apteczce, aby było Panu wygodniej. Nie ruszałam 3 mydełek, które zawsze wkładamy doapteczki dla nowych gości i co do których nie zgłaszał Pan obiekcji, kiedy wprowadzał się Pan w poniedziałek. Jeśli mogę jeszcze czymś Panu służyć, proszę dać mi znać./ Pańska pokojówka Kathy
-----
Szanowny Panie,
Zastępca dyrektora, pan Kensedder, poinformował mnie dziś rano, że dzwonił Pan do niego wieczorem i skarżył się na pracę pokojówki. Przydzieliłam Panu inną osobę. Mam nadzieję, że przyjmie Pan moje przeprosiny za wszelkie kłopoty. Gdyby miał Pan jeszcze jakieś uwagi, bardzo proszę skontaktować się ze mną, bym mogła sama
poczynić odpowiednie kroki. Będę wdzięczna, jeśli zadzwoni Pan wprost do mnie między godziną 8 a 17, numer wewnętrzny 1108. Elaine Carmen, administrator
-----
Szanowna Pani Administrator,
Nie mogę się z Panią skontaktować telefonicznie, ponieważ opuszczam hotel o 7.45 i wracam dopiero o 17.30 lub 18.00. Właśnie dlatego wczoraj wieczorem dzwoniłem do pana Kenseddera. Pani już wtedy nie było. Prosiłem
pana Kenseddera tylko o to, żeby zrobił coś z tymi mydełkami. Nowa pokojówka przydzielona mi przez Panią myślała chyba, że dopiero się wprowadziłem, bo zostawiła u mnie kolejne 3 mydełka w apteczce, poza tymi 3, które zawsze kładzie na półce.W ciągu ostatnich 5 dni zebrałem już 24 mydełka. Czy to się kiedyś skończy? S. Berman
----
Szanowny Panie,
Pańska pokojówka Kathy została pouczona, by nie zostawiać mydełek w Pańskim pokoju. Kazałam jej też usunąć te, które już tam były. Jeśli jeszcze mogę czymś Panu służyć, proszę do mnie zadzwonić: numer wewnętrzny 1108, od 8 do 17. Elaine Carmen, administrator
------
Szanowny Panie Dyrektorze,
Znikło moje duże mydło dial. Z mojego pokoju zabrano wszystkie mydła, łącznie z moim własnym. Wczoraj wróciłem późno i musiałem wezwać posłańca, żeby mi przyniósł 4 małe kostki cashmere bouquet. S. Berman
------
Szanowny Panie,
Poinformowałem naszą administratorkę, panią Elaine Carmen, oPańskim problemie z mydłami. Nie rozumiem, dlaczego w Pańskimpokoju nie było mydła, wydałem przecież wyraźne polecenie, by każdapokojówka przy każdym sprzątaniu zostawiała w każdym pokoju 3 kostki mydła. Natychmiast poczynimy w tej sprawie odpowiednie kroki. Proszę przyjąć moje przeprosiny za kłopoty, które sprawiliśmy./ Martin L. Kensedder, zastępca dyrektora
-----
Szanowna Pani Administrator,
Kto, do diabła, zostawił w moim pokoju 54 mydełka camay? Wróciłem wczoraj wieczorem i leżały u mnie 54 sztuki. Nie chcę 54 małych kostek camay. Chcę moje jedno jedyne, cholerne, wielkie mydło dial. Czy Pani rozumie, że mam tu 54 kostki mydła? Chcę tylko moje duże dial. Proszę mi zwrócić moje kąpielowe mydło dial. S. Berman
-----
Szanowny Panie,
Skarżył się Pan, że ma Pan w pokoju za dużo mydła, więc poleciłam je sprzątnąć. Następnie poskarżył się Pan panu Kensedderowi, że mydło znikło, więc osobiście przyniosłam je z powrotem 24 kostki camay plus jeszcze 3, które powinien Pan otrzymywać codziennie (sic!). Nic nie wiem o 4 kostkach cashmere bouquet. Najwyraźniej Pańska pokojówka Kathy nie wiedziała, że przyniosłam te mydła, więc także zostawiła 24 sztuki camay plus standardowe 3. Nie wiem, skąd się Pan dowiedział, że goście tego hotelu otrzymują duże kąpielowe mydła dial. Udało mi się znaleźć duże ivory, które położyłam w Pańskim pokoju./ Elaine Carmen, administrator
-----
Szanowna Pani Administrator,
Dziś tylko krótka notatka o stanie mydełek w moim pokoju. Obecnie mam:- na półce pod apteczką 18 kostek camay w 4 słupkach po 4 sztuki plus 1 słupek z 2 sztukami, - na pojemniku na chusteczki 11 kostek camay w 2 słupkach po 4 sztuki plus 1 słupek z 3 sztukami, - na toaletce w sypialni 1 słupek z 3 kostkami cashmere bouquet, 1 słupek z 4 dużymi kostkami ivory, do tego 8 kostek camay w 2 słupkach po 4 sztuki, - w apteczce w łazience 14 kostek camay w 3 słupkach po 4 sztuki plus 1 słupek z 2 sztukami, - w mydelniczce pod prysznicem 6 kostek camay, bardzo rozmiękłych,- na północno-wschodnim rogu wanny: 1 kostka cashmere bouquet, mało używana - na północno-zachodnim rogu wanny: 6 kostek camay w 2 słupkach po 3 sztuki. Bardzo Proszę poprosić Kathy, by przy każdym sprzątaniu dopilnowała, żeby słupki były równo ułożone i odkurzone. Proszę ją także poinformować, że słupki , w których jest więcej niż 4 kostki, mają tendencję do przewracania się. Pozwolę sobie zasugerować, że parapet w mojej łazience nie jest wykorzystywany i że znakomicie nadaje się do składowania kolejnych dostaw.
I jeszcze jedno: kupiłem sobie kostkę kąpielowego mydła dial, którą będę przechowywał w hotelowym sejfie, by uniknąć dalszych nieporozumień. S. Berman
W wiezieniu - spędzasz większość czasu w celi 3 na 4 metry.
W pracy - spędzasz większość czasu w boksie 2 na 2 metry.
W wiezieniu - dostajesz trzy posiłki dziennie.
W pracy - masz przerwie tylko na jeden i w dodatku musisz za niego zapłacić.
W wiezieniu - w zamian za dobre zachowanie masz dodatkowy czas wolny.
W pracy - za dobre zachowanie dostajesz dodatkowa robotę.
W wiezieniu - strażnik otwiera i zamyka ci drzwi.
W pracy - sam sobie zamykasz i otwierasz drzwi.
W wiezieniu - możesz oglądać telewizję i grać w gry video.
W pracy - za oglądanie telewizji i za gry możesz wylecieć.
W wiezieniu - masz własną ubikację.
W pracy - musisz korzystać z jednej z innymi.
W wiezieniu - może Cię odwiedzać rodzina i przyjaciele.
W pracy - nie wolno Ci z nimi rozmawiać.
W wiezieniu - wszystkie twoje potrzeby są opłacane przez podatników.
W pracy - musisz opłacać wszystkie koszty związane z twoja pracą, a w dodatku z twoich podatków utrzymuje się więźniów.
W wiezieniu - spędzasz większość czasu wyglądając zza krat na Świat i myśląc, jak się stąd wydostać.
W pracy - spędzasz większość czasu wyglądając zza krat na Świat i myśląc, jak się stad wydostać.
W wiezieniu - możesz do woli czytać zabawne e-maile.
W pracy - jak Cię na tym złapią, możesz pożałować.
W wiezieniu - strażnicy są często sadystami.
W pracy - mówi się na nich: kierownicy.
1. Zdrowego psychicznie informatyka.
2. Do kopania rowów z doświadczeniem.
3. Kucharza - tytana pracy.
4. Mało inteligentnych zatrudnię.
5. Zatrudnię samochody do przewozu zrzyn i trocin. Praca całoroczna.
6. Sprzątaczkę z doświadczeniem i wyższym wykształceniem.
7. Sprzątaczko-sekretarkę zatrudnimy.
8. Kosmetyczkę wnętrz.
9. Sekretarkę na gwałt.
10. Studenta V roku studiów, uregulowany stosunek do służby wojskowej, do hurtowni. Praca trudna i źle płatna.
11. Studenta V roku, uregulowany stosunek do służby wojskowej, minimum 4 lata doświadczenia.
12. Samotnego do kurnika. Od zaraz.
13. Myślącego mechanika samochodowego.
14. Do hotelu w dziurze nad morzem na pokojówki, osoby z wykształceniem średnim i znajomością języków obcych.
15. Panią na 1/2 etatu do rożna.
16. Do apteki - dwóch mężczyzn, najlepiej małżeństwo.
17. Zatrudnię rodzinę do pracy w oborze. Wymagane doświadczenie.
18. Uczciwego prawnika zatrudnię. Biuro adwokackie.
19. Bezpruderyjną panią do kserowania nocami.
20. Z ciemną karnacją do sprzedaży kebabu.
1. UBIÓR
Radzimy ubierać się zgodnie z wynagrodzeniem, jeżeli pracownik
jest widziany w butach za 1.500 zł i teczką za 5.000 zł.
Pracodawca zakłada, że pracownikowi bardzo dobrze się powodzi i
nie potrzebuje podwyżki.
§ 2. DNI CHOROBOWE
Pracodawca nie będzie dłużej tolerował zwolnienia lekarskiego
jako dowodu choroby pracownika. Jeżeli pracownik jest w stanie
iść do lekarza, jest też w stanie iść do pracy.
§ 3. OPERACJE CHIRURGICZNE
Operacje są zakazane. Jak długo pracownik pozostaje zatrudniony,
pracodawca potrzebuje wszystkich jego organów. Pracownik nie
powinien nic usuwać. Pracodawca zatrudnił pracownika
nietkniętego. Usunięcie jakiegokolwiek organu będzie stanowiło
naruszenie warunków umowy o pracę.
§ 4. DNI WOLNE
Każdy pracownik otrzyma od Pracodawcy 104 dni wolne od pracy
rocznie. Dni te są nazywane sobota i niedziela.
§ 5. URLOP
Wszyscy pracownicy będą wykorzystywali swój urlop w tym samym
czasie. Urlop jest udzielany na dni: 1 stycznia, 25 grudnia i 26
grudnia.
§ 6. ŚMIERĆ OSOBY BLISKIEJ
To nie jest przyczyna do opuszczenia stanowiska pracy. Pracownik
nie może już nic zrobić dla zmarłego przyjaciela, osoby z rodziny
lub współpracownika. Pracownik jest zobowiązany do dołożenia
wszelkich starań, aby wszelkie sprawy związane ze śmiercią osoby
bliskiej były załatwiane przez osoby nie zatrudnione przez
Pracodawcę. W rzadkich przypadkach, gdy pracownik jest zmuszony
do uczestniczenia w takich sprawach, pogrzeb powinien się odbyć
bardzo późnym popołudniem.
§ 7. ŚMIERĆ PRACOWNIKA
Pracodawca akceptuje ten fakt jako przyczynę opuszczenia
stanowiska pracy. Jednakże wymagane jest przedłożenie stosownego
oświadczenia co najmniej na 2 tygodnie przed śmiercią pracownika
i przeszkolenie przez pracownika osoby, która zastąpi pracownika.
§ 8. KORZYSTANIE Z UBIKACJI
Stanowczo zbyt dużo czasu pracownicy poświęcają na korzystanie z
ubikacji. Od chwili wejścia niniejszego Regulaminu w życie,
pracownicy będą korzystali z ubikacji w porządku alfabetycznym.
Na przykład, wszyscy pracownicy, których nazwisko zaczyna się na
literę A będą korzystali z ubikacji od 8 do 8:20, pracownicy,
których nazwisko zaczyna się na literę B od 8:20 do 8:40 itd.
Jeżeli pracownik nie jest w stanie skorzystać z ubikacji w
wyznaczonym czasie, musi poczekać na swoją kolej do następnego
dnia. W wyjątkowych wypadkach pracownicy mogą wymieniać się
swoim wyznaczonym czasem z innymi pracownikami. W takim jednak
przypadku, stosowne oświadczenie musi zostać podpisane przez
Zwierzchników obu pracowników.
§ 9. PRZERWA OBIADOWA
Chudzi pracownicy mogą wykorzystać na przerwę obiadową pół
godziny w celu najedzenia się w stopniu wystarczającym, aby
wyglądać zdrowo. Pracownicy o normalnych rozmiarach mają 15
minut na przerwę obiadową w celu zjedzenia zbalansowanego
posiłku utrzymującego ich normalne rozmiary. Grubi pracownicy
mają 3,5 minuty na przerwę, które są wystarczające na wypicie
Slim Fast i wzięcie pigułki odchudzającej.
Pracodawca z przyjemnością zezwoli
pracownikowi na pracę podczas przerwy obiadowej i wyjście z
pracy wcześniej o tyle czasu, ile pracownikowi należy się na
przerwę obiadową, pod warunkiem, że pracownik wykonał już
absolutnie wszystkie swoje zadania na dany dzień.
Dziękujemy za lojalność wobec naszej firmy.
Jesteśmy tu po to, aby dostarczyć pozytywnego doświadczenia w
pracy. Życzymy miłej pracy.
Pozdrawiamy,
Zarząd