Do bacy przychodzi turysta i widzi na ścianie skórę z barana. Zaciekawiony pyta:
- Baco czy ta skóra to z tego barana co mieliście go w zeszłym roku?
- Ano z tego.
- To czemu go zabiliście?
- Musiałem bo mnie straszył.
- Jak to was straszył?
- A wsadzał łeb do sieni i beczał -uuu-be,uuu-be