W 1946 roku do komendy milicji wpada chłop i krzyczy, że amerykańscy
żołnierze ukradli mu krowę!
- Spokojnie, u nas nie ma amerykańskich żołnierzy. Jak wyglądali?
- W kufajkach, walonkach, zarośnięci, śmierdzieli bimbrem.
- To byli radzieccy żołnierze.
- Ale ja tego nie powiedziałem!