Żarty, dowcipy, kawały... po prostu humor na maksa!

jumbo logo kawały żarty
Szukasz dobrych dowcipów i żartów?
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!

  • Najlepsze żarty
  • Ponad 10,000 dowcipów
  • Humor na każdy dzień!

Kategoria: O Związkach
Rozmowa małżeństwa przy porannej kawie i prasie...
- Zobacz kochanie - mówi żona do męża - nasz rząd zdecydował się zredukować koszty jakie są ponoszone na rzecz wojska i zezłomują sześć starych niszczycieli...
- Przykro mi to słyszeć... na pewno będziesz tęskniła za mamusią...
Oceń:
2 / 1

Kategoria: O Związkach
Zmarła teściowa. Na ceremonii pogrzebowej zięć klęczy i tuli się do policzka teściowej...
Żałobnicy znając napięte relacje zięcia z teściową podchodzą i mówią:
- Widzę, że pogodziłeś się z teściową przed jej odejściem...
- Nie, nie o to chodzi... jak się dowiedziałem wczoraj, że umarła to
piłem ze szczęścia z kumplami całą noc, a teraz mnie tak głowa napierdziela, a ona taka zimniutka...
Oceń:
1 / 0

Kategoria: O Związkach
Pewien facet przeczytał książkę o asertywności i postanowił ją wypróbować na żonie. Nie wrócił jak zazwyczaj po pracy zaraz do domu, tylko poszedł z kumplami na piwo. Ok. 19 puka do drzwi, otwiera mu żona.
On:
- Słuchaj, skończyła się ta sielanka! ja jestem w tym domu panem! Ja mówię a ty słuchasz, jasne? Zaraz biegusiem podasz mi kapciuszki, obiadek, potem zimne piwko i nie obchodzi mnie skąd je weźmiesz, potem się zdrzemnę a wieczorem napuścisz mi wody do wanny. No i nie muszę chyba mówić kto mnie po kąpieli ubierze i uczesze? No? Kto?
-Zakład pogrzebowy s*********lu!
Oceń:
7 / 0

Kategoria: O Związkach
Panowie rozmawiają przy herbatce w klubie seniora. Jeden nagle pyta:
- Mietek, a czy w tym tygodniu nie przypada wasza pięćdziesiąta rocznica ślubu?
- Owszem.
- I co planujesz?
- No... pamiętam, jak na dwudziestą piątą rocznicę zawiozłem żonę do Francji...
- Serio? A co zrobisz w tę pięćdziesiątą?
- Hm... No może bym po nią pojechał...
Oceń:
2 / 0

Kategoria: O Związkach
Julia jak zwykle stała na balkonie. Czekała. Powoli zapadała noc, a jego nie było. Wyglądała go już od kilku dni, skubiąc ze zniecierpliwienia i tak już porwane firanki. Zazwyczaj stawał pod oknem i głośnym okrzykiem obwieszczał swoje przybycie. Tym razem jednak mocno się spóźniał. Kiedy już miała zamknąć okno i udać się na spoczynek, usłyszała jego - wywołujący drżenie serca - mocny, męski głos:
- PANI JULIO!!! RENTA!!!
Oceń:
3 / 0

Kategoria: O Związkach
Stary dziadek ożenił się z młoda dziewczyna. Minęła noc poślubna, rano dziewczyna jest wniebowzięta :
- Nie wiedziałam, że w twoim wieku można tyle razy !
- A ile było ?
- Siedem.
- O rany, ja przez tą sklerozę to się kiedyś zarypie na śmierć.

Oceń:
4 / 1

Kategoria: O Związkach
W pewnym mieście powstał sklep, w którym każda kobieta mogła sobie kupić męża. Miał sześć pięter, a jakość facetów rosła wraz z każdym piętrem. Był tylko jeden haczyk: jak już kobieta weszła na wyższe piętro nie mogla zejść niżej. Chyba, że prosto do wyjścia bez możliwości powrotu. Wchodzi pewna kobieta poważnie zainteresowana kupnem męża.
Na pierwszym piętrze wisi tabliczka:
"Mężczyźni tutaj mają pracę"
-To już coś, mój były nawet roboty nie miał- pomyślała kobieta- ale zobaczę, co jest wyżej.
Na drugim piętrze był napis:
"Mężczyźni tutaj mają pracę i kochają dzieci"
-Miło, ale zobaczymy co jest wyżej.
Na trzecim piętrze była tabliczka:
"Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci i są niesamowicie przystojni"
-No coraz lepiej- pomyślała - ale wyżej to musi być już w ogóle extra w takim razie.
Na czwartym piętrze można było przeczytać:
"Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni i pomagają przy pracach domowych"
-Słodko, słodko... ale chyba wejdę piętro wyżej.
Na piątym piętrze informacja:
"Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni, pomagają przy pracach domowych i są diabelnie dobrzy w łóżku"
-No niesamowite, wręcz cudownie - pomyślała kobieta - ale jak tu jest tak wspaniale, to co musi być piętro wyżej!?!
Na szóstym piętrze BARDZO zdziwiona kobieta przeczytała:
"Tu nie ma żadnych facetów. Zostało ono stworzone tylko po to, aby udowodnić, że wam, babom za cholerę nie można dogodzić..."
Oceń:
1 / 0

Kategoria: O Związkach
Mąż z żoną śpią głębokim snem. Nagle dzwonek do drzwi. Żona zrywa
się i woła:
- O rany! Mąż wraca!
W tym momencie zbudzony mąż wskakuje pod łóżko. Po chwili otrzeźwiał
i mówi do żony:
- Chyba oboje mamy nadszarpnięte nerwy...
Oceń:
3 / 2

Kategoria: O Związkach
Przychodzi rano facet do pracy z fioletowym okiem. Kolega się go pyta:
- Słuchaj stary, kto Cię tak urządził?
A wiesz wczoraj wieczorem przy kolacji odmawialiśmy wspólną modlitwę i kiedy mówiliśmy "i broń nas Panie Boże od wszystkiego złego" to ja w tym czasie spojrzałem na teściową...
Oceń:
3 / 0

Kategoria: O Związkach
Młode małżeństwo. Standardy nieco poniżej, tak się złożyło, że obydwoje stracili pracę, brak środków do życia, ale trzeba sobie jakoś radzić. Postanowili, że będą żyć oszczędniej - na początek ograniczą wydatki na jedzenie, a zamiast tego będą się posilali miłością... No i żyją jeden dzień, drugi i trzeci. Na czwarty dzień mąż wyszedł coś użebrać na miasto, za jakiś czas wraca, wchodzi na klatkę schodową (mieszkanie w bloku), patrzy i własnym oczom nie wierzy: żona z gołym tyłkiem, okrakiem zjeżdża po poręczy. Pyta się:
- A tobie z głodu odbiło?
Ta niespeszona:
- Dalej, dalej, myj ręce, bo ci obiad podgrzewam...
Oceń:
1 / 8

© humor.gomeo.pl