Przychodzi rano facet do pracy z fioletowym okiem. Kolega się go pyta:
- Słuchaj stary, kto Cię tak urządził?
A wiesz wczoraj wieczorem przy kolacji odmawialiśmy wspólną modlitwę i kiedy mówiliśmy "i broń nas Panie Boże od wszystkiego złego" to ja w tym czasie spojrzałem na teściową...