Żarty, dowcipy, kawały... po prostu humor na maksa!

jumbo logo kawały żarty
Szukasz dobrych dowcipów i żartów?
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!

  • Najlepsze żarty
  • Ponad 10,000 dowcipów
  • Humor na każdy dzień!
category.title
Kategoria: O żydach
Krawiec damski Benis Litman, najdowcipniejszy spośród rzemieślników stanisławowskich, zwykł był powtarzać: "Nie suknia zdobi człowieka!". Toteż partaczył jak się dało.
Pewnego razu niezadowolona klientka zaskarżyła go do sądu o zwrot pieniędzy za materiał.
Sędzia przesłuchuje pozwanego:
- Nazwisko?
- Litman.
- Imię?
- Proszę wysokiego sądu! U nas, Żydów, imię to sprawa bardzo skomplikowana.
- Dlaczego skomplikowana?
- Proszę tylko posłuchać! Ja się nazywam po żydowsku Bajnisz, to znaczy po polsku Benis. W chederze nazywali mnie Berel-cap, w synagodze - reb Ber. Na szyldzie warsztatu nazywam się Bernard, a moja żona nazywa mnie idiotą.
Oceń:
- 1
Minus votes 1
Kategoria: O żydach
W salonie Rotszyldów wystąpił młody, obiecujący pianista. Po skończonym koncercie podszedł doń baron Louis i oświadczył:
- Słyszałem Karola Lafite...
Młodzieniec ukłonił się nisko.
- Słyszałem Artura Rubinsteina..
Młodzieniec ukłonił się jeszcze niżej.
- Słyszałem Ignacego Paderewskiego...
Młodzieniec ukłonił się najniżej jak mógł.
- Ale żaden z nich nie pocił się tak, jak pan!
Oceń: 1
+ 1 / - 3
Minus votes 3
Kategoria: O żydach
Pewnego dnia Albert Einstein realizował czek w banku. Po powrocie do samochodu stwierdził brak pozostawionej na siedzeniu jesionki. W mig otoczyło go grono gapiów.
- To pańska wina! - odezwał się jeden z nich - Nie pozostawia się tak lekkomyślnie płaszcza w samochodzie.
Drugi orzekł:
- To raczej wina szofera, który nie zwrócił uwagi na nie domknięte drzwiczki...
- Co tam szofer! - wtrącił trzeci - Portier bankowy winien był zauważyć uciekającego z płaszczem złodzieja!
- Tak jest! - westchnął na koniec znakomity fizyk - My trzej ponosimy winę... Niewinny jest jedynie złodziej, bo musiał, biedaczysko, zarobić parę groszy na chleb powszedni.
Oceń: 2
+ 2
Kategoria: O żydach
Pewna żydowska para małżeńska zbliża się do obchodów 50-tej rocznicy ślubu. Mąż dzwoni do syna, który mieszka w odległym mieście i mówi:
- Synu, zamierzamy z matką się rozwieść.
- Tato, daj spokój. Nic nie róbcie i o niczym nie decydujcie, dopóki się nie pojawię u was. Za kilka dni będę!
Syn dzwoni do swej siostry i informuje ją, że rodzice chcą się rozwieć. Siostra dzwoni do ojca i mówi:
- Tato, nic nie róbcie i nie podejmujcie decyzji zanim się u was nie pojawię. Za kilka dni będę!
Ojciec odkłada słuchawkę i mówi do żony:
- Nie przyjechali na Paschę, nie przyjechali na Rosz Haszana ale namówiłem ich żeby przyjechali na naszą 50-tą rocznicę ślubu.
Oceń: 1
+ 1
Kategoria: O żydach
Rabin i jego żona sprzątają w mieszkaniu. Rabin natrafił na jakieś dziwne pudełko, ale żona zabroniła mu tam zaglądać. Kiedy nie było jej w domu, rabin otworzył pudełko i ku swojemu zdziwieniu zobaczył tam 3 jajka i 2 tysiące dolarów. Kiedy żona wróciła rabin przyznał się, że zajrzał do pudełka i poprosił żonę o wyjaśnienie tej dziwnej zawartości. Żona wyjaśnia:
- Przez całe lata za każdym razem gdy miałeś kiepskie kazanie wkładałam do tego pudełka jedno jajko.
- Na 20 lat służby tylko 3 kiepskie kazania to niezły wynik- cieszy się rabin.
Żona kontynuuje:
- A za każdym razem gdy uzbierałam 12 jajek sprzedawałam je za 1 dolara.
Oceń:
Kategoria: O żydach
Dwóch żebraków siedzi na chodniku we Włoszech. Jeden z nich trzyma duży Krzyż, a drugi dużą Gwiazdę Dawida. Obaj trzymają wycięgnięte kapelusze na datki pieniężne. Ludzie przechodzą, spoglądają długo na żebraka z Gwiazdą Dawida, ale nikt mu nic nie wrzuca, natomiast za każdym razem zbiera coś żebrak z Krzyżem. Idzie zakonnik, stanął i z daleka przygląda się żebrakom. W końcu podchodzi do tego z Gwiazdą Dawida i mówi:
- Nie zdajesz sobie sprawy, że to chrześcijański kraj? Nie otrzymasz tu żadnej jałmużny trzymając Gwiazdę Dawida.
Żebrak zwraca się do tego z Krzyżem:
- Ty, Jakow, patrz kto próbuje nas uczyć jak się robi interes.
Oceń: 6
+ 6 / - 1
Minus votes 1
Kategoria: O żydach
Moris i jego żona Estera co roku chodzili na pokazy samolotów i co roku Moris mówił: "Estero, chciałbym się przelecieć tym samolotem", a Estera co roku odpowiadała: "Wiem Moris, ale przejażdżka tym samolotem kosztuje 50 dolarów, a 50 dolarów to jednak 50 dolarów." Pewnego roku, na pokazie samolotów, Moris mówi do Estery:
- Estero, mam 85 lat, jeśli nie polecę w tym roku tym samolotem to już nigdy więcej mogę nie mieć takiej szansy.
- Wiem Moris, ale przejażdżka tym samolotem kosztuje 50 dolarów, a 50 dolarów to jednak 50 dolarów.
Rozmowę podsłuchał pilot i mówi:
- Mam dla was propozycję. Zabiorę was na przelot tym samolotem i jeśli przez cały lot nie piśniecie ani słówka, nic nie powiecie, to nic nie zapłacicie. A jesli którekolwiek odezwie się jednym słowem, zapłacicie 50 dolarów.
Moris i Estera się zgodzili. Pilot w powietrzu wykonuywał różne akrobacje chcąc wywołać u pasażerów przerażenie i zmusić do wrzasku, ale nie powiodło mu się. Milczeli jak zaklęci. W końcu lądują na ziemi, pilot podchodzi do Morisa i mówi:
- To niemal niemożliwe! Robiłem wszystko co mogłem, żebyście krzyczeli z przerażenia, z reguły tak zawsze z innymi pasażerami było, a tym razem nic. Udało wam się zachować milczenie nawet w czasie najstraszniejszych akrobacji.
- No wie pan, co prawda zamierzałem coś powiedzieć kiedy Estera wypadła z samolotu, ale 50 dolarów to jednak 50 dolarów
Oceń: 1
+ 1
Kategoria: O żydach
Żyd Szmulewicz idzie do lekarza. Lekarz po badaniu kontrolnym stwierdza:
- Mam złą wiadaomość dla pana. Ma pan tylko 3 miesiące życia.
Szmulewicz siedzi przez chwilę w osłupieniu, w końcu mówi:
- Ale wie pan, panie doktorze, ja też mam kiepską wiadomość dla pana. Nie stać mnnie, żeby w najbliższym czasie zapłacić panu rachunek.
- Dobrze- odpowiada doktor- w takim razie dam panu rok życia.
Oceń: 5
+ 5
Kategoria: O żydach
Pięciu Żydów gra w pokera. Mejerowicz w jednym rozdaniu traci 500 dolarów, wstaje, chwyta się w szoku za pierś i pada martwy na podłogę. Pozostali kontynuują grę na stojąco, dla okazania szacunku swojemu kumplowi. Po zakończonej grze jeden wstaje i mówi:
- Kto pójdzie i powie żonie Mejerowicza?
Losują, ciągnąć patyki. Nordchaim, który zawsze przegrywa, wyciąga najkrótszy. Koledzy instruują go, aby był delikatny i dyskretny, aby nie pogorszać sytuacji.
- Dyskretny?- mówi Nordchaim- Jestem mistrzem dyskrecji i dyplomacji, zaufajcie mi.
Idzie do domu Mejerowiczów, puka do drzwi, otwiera żona Mejerowicza i pyta się czego chce.
-Twój mąż stracił właśnie 500 dolarów i boi się wrócić do domu.
Żona wzburzona mówi:
- Powiedz mu, niech się żywy nie pokazuje w domu! Żeby tak padł martwy, łajdak.
-Tak mu powiem.
Oceń: 3
+ 3
Kategoria: O żydach
Późnym popołudniem dzieci bawią się na podwórzu. Chaimek przypatruje się uważnie umorusanej buzi Abramka i powiada:
- Załóżmy się, że zgadnę, co dzisiaj jadłeś na obiad...
- No co?
- Zupę pomidorową.
- Nieprawda! Zupę pomidorową jadłem wczoraj!
Oceń: 1
+ 1
Witaj na humor.gomeo.pl – Twoim źródle najlepszych żartów, dowcipów i kawałów po polsku! Nasza kolekcja to ponad 10,000 śmiesznych tekstów, od krótkich żartów o Jasiu po czarny humor i fraszki. Szukasz rozrywki na każdy dzień? Znajdziesz tu zabawne historie o blondynkach, myśliwych, policji czy studentach – idealne na poprawę nastroju czy imprezę. Historia naszej strony zaczęła się z pasji do humoru, która narodziła się w latach 90., gdy Polacy, zmęczeni szarą rzeczywistością PRL, zaczęli wymieniać się dowcipami przy ogniskach i w domach. Te opowieści – od kawałów o Bacy po żarty o Chucku Norrisie – przekazywane z ust do ust, zainspirowały nas do stworzenia miejsca, gdzie każdy może się uśmiechnąć. Z czasem zebraliśmy tysiące tekstów, od klasycznych polskich żartów po współczesne śmieszne zagadki, tworząc unikalny zbiór, który łączy tradycję z nowoczesnością. Dziś humor.gomeo.pl to nie tylko zbiór najlepszych dowcipów, ale i społeczność miłośników śmiechu. Nasze kategorie, jak „Żarty o lekarzach” czy „O Szkotach”, przyciągają fanów tematycznego humoru, a codzienne aktualizacje zapewniają świeżą dawkę radości. Przekonaj się, jak historia polskiego humoru ożywa na naszej stronie! Czytaj, oceniaj i dziel się ulubionymi żartami – od klasyki po nowości. Humor.gomeo.pl to więcej niż zbiór tekstów – to miejsce, gdzie śmiech ma swoją historię i przyszłość. Dołącz do nas i odkryj, dlaczego dobry humor to podstawa!
© humor.gomeo.pl 2025