Żarty, dowcipy, kawały... po prostu humor na maksa!

jumbo logo kawały żarty
Szukasz dobrych dowcipów i żartów?
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!

  • Najlepsze żarty
  • Ponad 10,000 dowcipów
  • Humor na każdy dzień!
category.title
Kategoria: O Pracy
Dyrektor pewnej francuskiej firmy zebrał swoich pracowników:
- Zbliża się jubileusz naszej firmy. Trzeba go zorganizować tak, żeby cały Paryż o nim mówił. Jednocześnie należy zredukować koszty do minimum. Trzeba też pamiętać, że jubileusz wam, pracownikom, musi przynieść wiele radości. Są jakieś pomysły?
- Tak! - słychać głos gdzieś z tyłu - Musi pan, prezesie, skoczyć z Wieży Eiffla. Cały Paryż się o tym dowie, koszt będzie niewielki... A co do zadowolenia pracowników...
Oceń: 1
+ 1
Kategoria: O Pracy
Entuzjastycznie nastawiony do nowej pracy akwizytor - sprzedawca odkurzaczy zapukał do pierwszych drzwi. Otworzyła mu kobieta, lecz zanim zdążyła coś powiedzieć ten wbiegł do domu, wpadł do salonu i zaczął rozrzucać po całym dywanie rozmoknięte krowie łajna.
- Prosze pani, jeżeli ten wspaniały odkurzacz w cudowny i genialny sposób nie posprząta tego, zobowiązuję sie zjeść to wszystko - mowi podniecony.
- A keczup pan chce ?
- Słucham ?
- Właśnie się wprowadziłam i elektrownia nie podpięła jeszcze prądu.
Oceń: 2
+ 2
Kategoria: O Pracy
Konferencja, temat: "Kariera zawodowa a wierność małżeńska", referent wygłasza:
- Pierwsze miejsce jeśli chodzi o zdrady małżeńskie zajmują lekarze... te nocne dyżury sprzyjają, kilka etatów naraz itd.
- Drugie miejsce..to oczywiście artyści... ciągle nowe role, plany, otoczenie.
- ...no a trzecie miejsce... to właśnie ludzie tacy jak Państwo - uczestnicy konferencji, szkoleń, jeżdżący w delegację.
Z sali odzywa się facet:
- Protestuję! już od 20 lat wyjeżdżam i nigdy mi się to nie zdarzyło!!!
Na to głos z końca sali, wstaje facet i krzyczy:
- I właśnie przez takich leszczy jak ty mamy trzecie miejsce!!!
Oceń: 1
+ 1 / - 2
Minus votes 2
Kategoria: O Pracy
Przychodzi bezrobotny robotnik na budowę szukać pracy. Idzie do majstra, a ten pyta:
- Co może pan robić?
- Mogę kopać - odpowiada bezrobotny.
- A co jeszcze może pan robić?
- Mogę nie kopać...
Oceń: 291
+ 291 / - 51
Minus votes 51
Kategoria: O Pracy
Programista do Szefa Programistów:
Nie jesteśmy w stanie napisać tego programu w zaproponowanym terminie.
Więcej. Nie jesteśmy w stanie napisać go w ogóle. Wymagało by to
bowiem całkowitej zmiany strategii firmy i wejścia w całkiem nową dla
nas dziedzinę, a nikt z naszego zespołu nie ma odpowiedniego zasobu
wiedzy z tej dziedziny. Moim zdaniem nie powinniśmy byli przyjmować
tego zlecenia bez zastanowienia.

Szef Programistów do Szefa Projektu:
Projekt wymaga zmiany założeń. W tej chwili nie mamy ludzi, którzy
mogą się tego podjąć. Wymagało by to dodatkowego szkolenia. Moim
zdaniem nie jesteśmy gotowi do podejmowania zadań tego typu.

Szef Projektu do Głównego Managera:
Projekt wymaga pewnych zmian strategii i niewielkiego doszkolenia paru
ludzi. Moim zdaniem możemy ostrożnie podjąć ten temat.

Główny Manager do Dyrektora
Projekt udowodni klientom zdolności naszej firmy w zakresie
elastycznego dopasowania się do potrzeb użytkownika. Moim zdaniem
możemy podjąć się tego zadania, ale pod pewnymi warunkami.

Dyrektor do Szefa Sprzedaży
Proszę przekazać informacje klientowi. Dyktuję: Zlecili nam Państwo
projekt z dziedziny, w której nasza firma ma wieloletnie
doświadczenie. Wykonaliśmy już wiele podobnych projektów dla bardzo
znanych firm, a zatem i Państwa zamówienie zostanie wykonane w podanym
przez Was terminie.
Oceń: 2
+ 2
Kategoria: O Pracy
Spotyka się dwóch przyjaciół:
- Gdzie pracujesz?
- Nigdzie.
- A co robisz?
- Nic.
- Zazdroszczę, fajne zajęcie!
- Fajne, fajne, ale jaka konkurencja!
Oceń: 41
+ 41 / - 13
Minus votes 13
Kategoria: O Pracy
Do Pana Zdzicha Kwiatkowskiego, który od dłuższego czasu nie opłaca rachunków za gaz, przyszło upomnienie - w dość ostrym tonie - podpisane przez kierownika działu windykacji zakładu gazowniczego.

Pan Zdzich wziął kartkę papieru, usiadł przy biurku i odpisał, co następuje :

"Szanowny Panie

Pragnę Pana poinformować, iż raz na miesiąc, gdy otrzymuję rentę, zbieram wszystkie rachunki dotyczące opłat zamieszkanie i resztę mediów,
Wrzucam je do dużego dzbana, mieszam i losuję trzy, z którymi idę na pocztę i opłacam.

Jeżeli pańska Instytucja pozwoli sobie, choćby raz jeszcze przysłać do mnie list utrzymany w podobnym tonie, to jej faktury na rok zostaną wykluczone z loterii

z poważaniem
Zdzisław Kwiatkowski"


W odpowiedzi miły Pan z gazowni odpisał:

"Informujemy, iż w przypadku braku wpłaty w terminie 14 dni od daty niniejszego pisma, kartka z Pańskim nazwiskiem zostanie wrzucona do komory maszyny losującej, a następnie Pańskie nazwisko zostanie wylosowane.

Głównymi nagrodami są:

1. Przerwanie dostaw gazu
2. Przerwanie dostaw renty
3. Wycieczka do najbliższego miejscowego Sądu rejonowego
4. Wizyta miłych Panów z działu Windykacji, tudzież wizyta komornika Sądowego.

Zapraszamy do wzięcia udziału w loterii...

bez pozdrowień"


nadesłane przez użytkownika portalu www.nf.pl
Oceń:
- 1
Minus votes 1
Kategoria: O Pracy
Mąż chwali się żonie:
-Wczoraj wszedłem do gabinetu dyrektora, walnąłem pięścią w stół i powiedziałem tak jak mi kazałaś: albo da mi podwyżkę, albo się zwalniam.
-I co?
-Załatwimy sprawę polubownie. On mi nie da podwyżki, a ja się nie zwolnię.
Oceń: 64
+ 64 / - 19
Minus votes 19
Kategoria: O Pracy
Komendant Straży Pożarnej przychodzi do dyżurki, zapala papierosa i robi sobie kawę. Następnie zwraca się do strażaków:
- Chłopy, caaaałkiem powoli się zbieramy. Urząd Skarbowy się pali...
Oceń: 50
+ 50 / - 6
Minus votes 6
Kategoria: O Pracy
Spotykają się dwaj koledzy. Pierwszy z nich zagaduje:
- Wyglądasz na wypoczętego i zadowolonego z życia. Jesteś na urlopie?
- Ja nie, ale mój szef tak...
Oceń: 2
+ 2
Witaj na humor.gomeo.pl – Twoim źródle najlepszych żartów, dowcipów i kawałów po polsku! Nasza kolekcja to ponad 10,000 śmiesznych tekstów, od krótkich żartów o Jasiu po czarny humor i fraszki. Szukasz rozrywki na każdy dzień? Znajdziesz tu zabawne historie o blondynkach, myśliwych, policji czy studentach – idealne na poprawę nastroju czy imprezę. Historia naszej strony zaczęła się z pasji do humoru, która narodziła się w latach 90., gdy Polacy, zmęczeni szarą rzeczywistością PRL, zaczęli wymieniać się dowcipami przy ogniskach i w domach. Te opowieści – od kawałów o Bacy po żarty o Chucku Norrisie – przekazywane z ust do ust, zainspirowały nas do stworzenia miejsca, gdzie każdy może się uśmiechnąć. Z czasem zebraliśmy tysiące tekstów, od klasycznych polskich żartów po współczesne śmieszne zagadki, tworząc unikalny zbiór, który łączy tradycję z nowoczesnością. Dziś humor.gomeo.pl to nie tylko zbiór najlepszych dowcipów, ale i społeczność miłośników śmiechu. Nasze kategorie, jak „Żarty o lekarzach” czy „O Szkotach”, przyciągają fanów tematycznego humoru, a codzienne aktualizacje zapewniają świeżą dawkę radości. Przekonaj się, jak historia polskiego humoru ożywa na naszej stronie! Czytaj, oceniaj i dziel się ulubionymi żartami – od klasyki po nowości. Humor.gomeo.pl to więcej niż zbiór tekstów – to miejsce, gdzie śmiech ma swoją historię i przyszłość. Dołącz do nas i odkryj, dlaczego dobry humor to podstawa!
© humor.gomeo.pl 2025