Do seksuologa przychodzi para w podeszłym wieku i pyta:
-Czy może pan popatrzeć, jak odbędziemy stosunek.
Lekarz zgadza się i po skończeniu stosunku mówi:
-Nie widzę żadnych nieprawidłowości.
Jednak sytuacja powtarza się parokrotnie. Po 5 z kolei wizycie ginekolog pyta:
-Państwo już tyle razy tu przychodzą, co dokładnie chcecie państwo znaleźć?
-Nic. Ja jestem żonaty, więc nie możemy pójść do mnie, ona jest mężatka, więc nie możemy pójść do niej. W Holiday INN każą płacić za noc 150$ , w Marriocie 100$ , pan zaś bierze 50$ za wizytę.