Babcia Żydówka pilnuje na plaży swojego wnuczka. Nagle na brzeg wpada wielka fala i zabiera wnuczka ze sobą. Babcia zwraca się o pomoc Boga:
- Boże miłosierny! Zwróć mi wnuczka! Spraw, żeby morze wyrzuciło go całego i zdrowego! Ty jesteś miłosierny. Spraw, żeby dziecko się uratowało!
Za chwilę o brzeg uderza kolejna większa fala i wyrzuca chłopczyka na piasek. Babcia patrzy, dziecko żywe, całe i zdrowe. Babcia patrzy z wyrzutem w niebo i pokazuje oskarżycielsko na leżącego chłopczyka:
- Ale on miał na głowie jeszcze słomkowy kapelusz!