Żarty, dowcipy, kawały... po prostu humor na maksa!

Szukasz dobrych dowcipów i żartów?
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!
Jesteśmy tutaj dla Ciebie!
- Najlepsze żarty
- Ponad 10,000 dowcipów
- Humor na każdy dzień!
category.title
Kategoria:
O Związkach
Trzy kury domowe umówiły się na imprezkę.W drodze powrotnej wracały przez cmentarz.
Następnego dnia w sklepie spotykają się mężowie imprezowiczek.
Mąż pierwszej mówi:
- Masakra, moja baba wróciła do domu kompletnie zalana..
- To jeszcze nic - mówi mąż drugiej - moja wróciła kompletnie zalana i bez majtek!!!
Na to trzeci:
- Moja, nie dość, że zalana, bez majtek, to jeszcze między nogami miała wstęgę z napisem" My koledzy z Otwocka, nie zapomnimy cię nigdy..."
Następnego dnia w sklepie spotykają się mężowie imprezowiczek.
Mąż pierwszej mówi:
- Masakra, moja baba wróciła do domu kompletnie zalana..
- To jeszcze nic - mówi mąż drugiej - moja wróciła kompletnie zalana i bez majtek!!!
Na to trzeci:
- Moja, nie dość, że zalana, bez majtek, to jeszcze między nogami miała wstęgę z napisem" My koledzy z Otwocka, nie zapomnimy cię nigdy..."
Kategoria:
O Związkach
- Tato czy to prawda że miłość jest ślepa? - pyta synek ojca.
- Tak synu, ale małżeństwo to kapitalny okulista.
- Tak synu, ale małżeństwo to kapitalny okulista.
Kategoria:
O Związkach
Przychodzi facet do sklepu myśliwskiego i prosi o lunetkę do karabinu. Sprzedawca sięga po najdroższy model i mówi:
- Ten celownik jest tak dobry, że stąd zobaczy pan mój dom na wzgórzu.
Po chwili obserwacji klient zaczyna się śmiać.
- Z czego pan się śmieje? - pyta sprzedawca.
- Widzę gołego mężczyznę i gołą kobietę, którzy biegają dookoła domu.
Sprzedawca bierze celownik, montuje go do strzelby, sięga po dwa naboje i składa propozycję:
- Dostanie pan ode mnie ten celownik wraz ze strzelbą za darmo, jeżeli strzeli pan mojej żonie w głowę, a jej kochankowi w przyrodzenie.
Facet jeszcze raz patrzy na dom sprzedawcy przez celownik i mówi: - Wie pan co? Myślę, że teraz załatwię sprawę jednym nabojem...
- Ten celownik jest tak dobry, że stąd zobaczy pan mój dom na wzgórzu.
Po chwili obserwacji klient zaczyna się śmiać.
- Z czego pan się śmieje? - pyta sprzedawca.
- Widzę gołego mężczyznę i gołą kobietę, którzy biegają dookoła domu.
Sprzedawca bierze celownik, montuje go do strzelby, sięga po dwa naboje i składa propozycję:
- Dostanie pan ode mnie ten celownik wraz ze strzelbą za darmo, jeżeli strzeli pan mojej żonie w głowę, a jej kochankowi w przyrodzenie.
Facet jeszcze raz patrzy na dom sprzedawcy przez celownik i mówi: - Wie pan co? Myślę, że teraz załatwię sprawę jednym nabojem...
Kategoria:
O Związkach
- To spotkajmy się jutro o szóstej - proponuje dziewczyna.
- Świetnie kochanie, to o której przyjdziesz? - pyta chłopak
- Świetnie kochanie, to o której przyjdziesz? - pyta chłopak
Kategoria:
O Związkach
Do mieszkania wchodzi roztrzęsiona pani Kowalska po pierwszej samodzielnej jeździe samochodem po mieście.
- Kochanie - zwraca się do męża - czy chcesz abym ci sama opowiedziała jak mi poszło, czy też wolisz przeczytać o tym w jutrzejszych gazetach.
- Kochanie - zwraca się do męża - czy chcesz abym ci sama opowiedziała jak mi poszło, czy też wolisz przeczytać o tym w jutrzejszych gazetach.
Kategoria:
O Związkach
Pewnej niezamężnej kobiecie zadano pytanie:
- Dlaczego nie ma pani męża?
- A po co mi mąż - wzrusza kobieta ramionami po czym dodaje: mam psa, który warczy, papugę, która przeklina i
kota, który włóczy się przez całe noce.
- Dlaczego nie ma pani męża?
- A po co mi mąż - wzrusza kobieta ramionami po czym dodaje: mam psa, który warczy, papugę, która przeklina i
kota, który włóczy się przez całe noce.
Kategoria:
O Związkach
Rozmawiają dwaj koledzy, jeden z nich mówi:
- Żonę w domu trzeba trzymać krótko.
- Tak to prawda - mówi drugi - góra dwa, trzy lata.
- Żonę w domu trzeba trzymać krótko.
- Tak to prawda - mówi drugi - góra dwa, trzy lata.
Kategoria:
O Związkach
Wraca mąż do domu i od progu woła do żony:
- Rozbieraj się i do wskakuj do łóżka!
Żona nieco zdziwiona, 30 lat pożycia i nigdy się tak nie zachowywał...
Zaciekawiona wyskoczyła z fatałaszków i do wyrka. Mąż też raz - dwa
pozbył się ubrania, wskakuje do łóżka, nakrywa żonę i siebie kołdrą,
razem z głowami i pokazuje:
- Patrz! Zegarek kupiłem! Fluorescencyjna tarcza!
- Rozbieraj się i do wskakuj do łóżka!
Żona nieco zdziwiona, 30 lat pożycia i nigdy się tak nie zachowywał...
Zaciekawiona wyskoczyła z fatałaszków i do wyrka. Mąż też raz - dwa
pozbył się ubrania, wskakuje do łóżka, nakrywa żonę i siebie kołdrą,
razem z głowami i pokazuje:
- Patrz! Zegarek kupiłem! Fluorescencyjna tarcza!
Kategoria:
O Związkach
- Czy to prawda, że żona cię opuściła?
- Ależ skąd! Zawsze kończy się na obietnicach!
- Ależ skąd! Zawsze kończy się na obietnicach!
Kategoria:
O Związkach
Pewna dziewczyna poszła sama na imprezę. Zauważyła tam super chłopaka, który świetnie tańczył. Podeszła do niego i mówi:
- Ale zajeb*ście tańczysz.
A chłopak na to:
- Spier*alaj!!!
Dziewczyna zakłopotana trochę, odeszła. A facet dalej tańczył solo. I nawet lepiej niż wcześniej. Dziewczyna nie wytrzymała i znowu podchodzi:
- Ale zajeb*ście tańczysz.
A chłopak na to:
- Spier*alaj!!!
Tego już za wiele i dziewczyna krzyczy:
- Wiesz co, jesteś ham i prostak!!!
-No i ch*j ale zajeb*ście tańczę.
- Ale zajeb*ście tańczysz.
A chłopak na to:
- Spier*alaj!!!
Dziewczyna zakłopotana trochę, odeszła. A facet dalej tańczył solo. I nawet lepiej niż wcześniej. Dziewczyna nie wytrzymała i znowu podchodzi:
- Ale zajeb*ście tańczysz.
A chłopak na to:
- Spier*alaj!!!
Tego już za wiele i dziewczyna krzyczy:
- Wiesz co, jesteś ham i prostak!!!
-No i ch*j ale zajeb*ście tańczę.
Witaj na humor.gomeo.pl – Twoim źródle najlepszych żartów, dowcipów i kawałów po polsku! Nasza kolekcja to ponad 10,000 śmiesznych tekstów, od krótkich żartów o Jasiu po czarny humor i fraszki. Szukasz rozrywki na każdy dzień? Znajdziesz tu zabawne historie o blondynkach, myśliwych, policji czy studentach – idealne na poprawę nastroju czy imprezę. Historia naszej strony zaczęła się z pasji do humoru, która narodziła się w latach 90., gdy Polacy, zmęczeni szarą rzeczywistością PRL, zaczęli wymieniać się dowcipami przy ogniskach i w domach. Te opowieści – od kawałów o Bacy po żarty o Chucku Norrisie – przekazywane z ust do ust, zainspirowały nas do stworzenia miejsca, gdzie każdy może się uśmiechnąć. Z czasem zebraliśmy tysiące tekstów, od klasycznych polskich żartów po współczesne śmieszne zagadki, tworząc unikalny zbiór, który łączy tradycję z nowoczesnością. Dziś humor.gomeo.pl to nie tylko zbiór najlepszych dowcipów, ale i społeczność miłośników śmiechu. Nasze kategorie, jak „Żarty o lekarzach” czy „O Szkotach”, przyciągają fanów tematycznego humoru, a codzienne aktualizacje zapewniają świeżą dawkę radości. Przekonaj się, jak historia polskiego humoru ożywa na naszej stronie! Czytaj, oceniaj i dziel się ulubionymi żartami – od klasyki po nowości. Humor.gomeo.pl to więcej niż zbiór tekstów – to miejsce, gdzie śmiech ma swoją historię i przyszłość. Dołącz do nas i odkryj, dlaczego dobry humor to podstawa!
© humor.gomeo.pl 2025